Szalony mecz, pięć goli, ale co zrobił Skorupski? Vlahović show

Łukasz Skorupski sprokurował rzut karny, a jego Bologna uległa Fiorentinie 2:3. Znowu do siatki trafił niesamowity Dusan Vlahović.

Fiorentina objęła prowadzenie w 32. minucie. Ofensywny pomocnik Nicolas Gonzalez popisał się kapitalnym, głębokim dośrodkowaniem na dalszy słupek, a Youssef Maleh z bliska strzelił głową. Bologna wyrównała jeszcze przed przerwą, gdy efektownym wolejem popisał się Mussa Barrow.

Zobacz wideo Włoski dziennikarz zachwyca się Zalewskim. "Kiedyś może być ważnym graczem Romy"

 W 51. minucie Viola wyszła na prowadzenie. Cristiano Biraghi idealnie przymierzył z rzutu wolnego:

Kwadrans później było już 3:1. Łukasz SkorupskiPublikujDusan Vlahović pewnie wykorzystał jedenastkę. Serb znajduje się w kosmicznej formie. 21-latek zdobył swoją 14. bramkę w Serie A w tym sezonie.

Polak popełnił błąd, ale i tak pewnie wielu kibiców Bolonii mu wybaczy, bo Skorupski dobrze spisuje się w tym sezonie. Zachował sześć czystych kont w 16 meczach. Wpuścił 24 bramki, ale popisał się 49 skutecznymi paradami, co daje mu trzecie miejsce w klasyfikacji obronionych strzałów.

Ale wróćmy do meczu. W końcówce spotkania bramkę dla Bolonii zdobył Aaron Hickey. Mecz jednak zakończył wygraną Fiorentiny 3:2. 

Awans Fiorentiny

Viola awansowała na piąte miejsce w lidze (27 punktów). Bologna ma trzy punkty mniej i jest ósma. Liderem Serie A został Milan (38 pkt). Za tydzień Fiorentina zagra z Salernitaną, a Bologna z Torino. 

Więcej o: