Kibice Romy ryknęli do Zlatana: "Jesteś Cyganem". A ten im odpowiedział. I to jak

Niezwykle wrogo nastawieni kibice AS Romy skandowali w stronę Zlatana Ibrahimovicia "jesteś Cyganem". Szwedzki napastnik Milanu zaskoczył wszystkich swoim zachowaniem, ale nie spodobało się sędziemu, który dał mu żółtą kartkę.

Zlatan Ibrahimović był bohaterem wygranego spotkania przez jego AC Milan na wyjeździe z AS Roma 2:1 w Serie A. Najpierw szwedzki napastnik popisał się kapitalnym strzałem z rzutu wolnego, dając swojej drużynie prowadzenie 1:0, a następnie wywalczył rzut karny, który na bramkę zamienił Franck Kessie. Ekipę Jose Mourinho stać było tylko na honorowe trafienie po strzale Stephana El Shaarawy'ego.

Zobacz wideo

Zaskakujące zachowanie Ibrahimovicia, po tym jak był obrażany przez kibiców Romy. "Wasze gwizdy nie przerażają mnie, a napędzają"

Kibice Romy byli bardzo wrogo nastawieni do Ibrahimovicia, a tuż po golu Szweda na 1:0 zaczęli śpiewać o nim: "Jesteś cyganem". Reakcja piłkarza Milanu była zaskakująca. Szwed najpierw popatrzył na sektor kibiców, robiąc przy tym zabójczą minę, później rozłożył ręce i poprosił, aby śpiewali jeszcze głośniej. "Krzyczcie głośniej, nie słyszę Was. Wasze gwizdy nie przerażają mnie, a napędzają" - takie słowa według portalu ilgiornale.it miał wykrzykiwać Ibrahimović w kierunku kibiców rzymskiego zespołu. Chwilę po tym zdarzeniu arbiter ocenił zachowanie Szweda jako niesportowe i ukarał go żółtą kartką.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Po meczu Ibrahimović wypowiedział się na temat tego zdarzenia w rozmowie z telewizją DAZN. - Gwizdy na Stadio Olympico? Im dłużej to robią, tym bardziej czuję, że żyję. Adrenalina jest wszystkim, to mi bardzo dużo daje. Nie było to łatwy mecz, ale pokazaliśmy wspaniały charakter i zdolność do cierpienia. 

Na koniec odniósł się do szans Milanu w walce o mistrzostwo Serie A po fantastycznym starcie - 10 wygranych i 1 remisie. - Scudetto? Zobaczymy, co będzie. Do tej pory radziliśmy sobie dobrze, ale sezon jest długi i musimy kontynuować tę pracę. Wierzymy w to, ale teraz jest jeszcze za wcześnie. Teraz mamy spotkanie w Lidze Mistrzów, a potem derby - zakończył Ibrahimović.

AC Milan po wygranej zajmuje drugie miejsce w serie A, mając aż 31 punktów, tyle samo co lider - Napoli. W następnych spotkaniu na San Siro Milan zmierzy się w derbach Mediolanu z Interem, który obecnie jest trzeci i traci do nich siedem punktów.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.