Włosi oszaleli po występie Szczęsnego przeciwko Romie! "Zahipnotyzował"

Włoskie media były zgodne i uznały, że Wojciech Szczęsny był najlepszym graczem meczu Serie A Juventus - Roma. "Uratował swój zespół", "To była decydująca interwencja", "Zahipnotyzował Veretouta" czy "Po trudnym początku sezonu staje się coraz ważniejszy" - to tylko niektóre komentarze dziennikarzy, którzy są pod wielkim wrażeniem występu Polaka.

Juventus pokonał AS Roma 1:0 po golu Moise Keana z 16. minuty w Serie A. Ogromny udział w wygranej zespołu Massimiliano Allegrego miał Wojciech Szczęsny, który popisał się aż czterema udanymi interwencjami.

Zobacz wideo Sensacyjny kandydat do zastąpienia Wojciecha Szczęsnego. "Sprawdźcie mnie za 5 lat"

Polski bramkarz po raz pierwszy musiał interweniować już w 6. minucie po uderzenie głową Gianluki Manciniego. Tuż przed końcem pierwszej części gry Szczęsny sfaulował we własnym polu karnym Henrikha Mkhitaryana i arbiter podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Jordan Veretout, ale jego strzał był sygnalizowany i Szczęsny popisał się kapitalną interwencją, broniąc jedenastkę. 

Ta sytuacja wywołała wiele kontrowersji, gdyż tuż po tym, jak sędzia Daniele Orsato odgwizdał faul Szczęsnego na skrzydłowym Romy Henrichu Mchitarjanie, do siatki gospodarzy trafił Tammy Abraham. Arbiter nie wstrzymał się jednak z gwizdkiem i później po analizie VAR nie mógł gola uznać, musząc utrzymać w mocy decyzję o rzucie karnym dla gości. Trener gości Jose Mourinho nie mógł się pogodzić z tą decyzją, ale to już nic nie zmieniło.

Ostatecznie Polak nie dał się pokonać przez cały i zachował już trzecie czyste konto z rzędu. Jak oceniły go włoskie media? 

Włoskie media uznały Szczęsnego za bohatera spotkania. "Po trudnym początku sezonu staje się coraz ważniejszy"

W gazecie "Corrierre della Serra" Szczęsny otrzymał najwyższą ocenę "8" ze wszystkich piłkarzy na boisku w skali 1-10. "Krytykowany na początku sezonu, uratował swój zespół w meczu z byłą drużyną. Zawsze ostrożny, jeszcze bardziej rygorystyczny" - napisali dziennikarze.

"Obronił rzut karny Veretouta, który sam spowodował. To była decydująca interwencja. Bezpiecznie wychodził do wysokich i niskich dośrodkowań wyjściach" - to z kolei komentarz włoskiego oddziału Eurosportu, który również ocenił Polaka najwyżej - na "7".

"Zahipnotyzował Veretouta i zatrzymał rzut karny, ale nie tylko. Przemieniony w porównaniu z początkiem sezonu" - zwrócili uwagę dziennikarze "La Repubblica", którzy również byli zgodni, oceniając Szczęsnego najwyżej, bo na "7,5".

Z kolei portal calciomercato.com dał mu "7": "Szukał bezpiecznych wyborów, a dla Juve to podstawa. Obrona rzutu karnego Veretouta liczy się bardziej niż strzelona bramka" - podsumował portal.

"Obroniona jedenastka była fundamentalna dla wywalczenia trzech punktów. Po trudnym początku sezonu Szczęsny staje się coraz ważniejszy dla Juventusu" - podkreślono w soccermagazine.it, który ocenił go na "7".

"Czwarte z rzędu zwycięstwo Juventusu w Serie A. Kean i Szczęsny byli decydujący" - napisali dziennikarze "La Gazzetta dello Sport", którzy przyznali Polakowi "7". "Wykazał się dużą odpornością. Był ostatnio często krytykowany, ale krok po kroku ustawia wszystkich na swoich miejscach. Jedna bardzo ważna interwencja" - czytamy dalej na łamach gazety.

Juventus po wygranej awansował na szóste miejsce w lidze. Obecnie ma 14 punktów i traci tylko trzy do trzeciego Interu Mediolan i jeden dom AS Romy. Liderem jest Napoli z kompletem 24 punktów, a drugi jest Ac Milan - 22 punkty.

Więcej o:
Copyright © Agora SA