Włoski dziennik informuje, że jest decyzja Massimiliano Allegriego motywowana jest zbliżającym się meczem Ligi Mistrzów, w którym Juventus zmierzy się z Chelsea. Spotkanie odbędzie się w najbliższy wtorek i to właśnie wtedy do bramki od pierwszej minuty ma wrócić Wojciech Szczęsny.
Wojciech Szczęsny wraca na właściwe tory, ale w kolejnym meczu nie zagra. Wszystko przez Ligę Mistrzów
"Od winnego (prawie) wszelkiego zła do (prawie) zbawcy ojczyzny Bianconeri" - piszą o ostatniej formie Wojciecha Szczęsnego włoscy dziennikarze. Te słowa odnoszą się do ostatniej formy Polaka, który nie zaczął obecnego sezonu Serie A najlepiej. Na Szczęsnego spłynęła fala krytyki po dwóch koszmarnych błędach w pierwszej kolejce przeciwko Udinese.
Ostatnie dwa mecze budzą jednak pozytywne emocje. "Po tym jak uratował zespół w ostatnim meczu z AC Milan, dołożył kolejną ważną cegiełkę w meczu ze Spezią" - napisano w artykule włoskiej gazety. Wojciech Szczęsny zebrał szereg dobrych ocen po ostatnim starciu ze Spezią także od innych krajowych tytułów. - Dokonał cudu - czytaliśmy.
Juventus zmierzy się z Sampdorią Genua w najbliższą niedzielę 26 września. Mattia Perin nie miał wcześniej szans na grę, ponieważ jak twierdzi "La Gazzetta dello Sport", Massimiliano Allegri chciał dając szanse Szczęsnemu odbudować jego pewność siebie. Najbliższe spotkanie w Serie A będzie pierwszym meczem Perina w bieżącym sezonie. Rywalizacja z Chelsea w Lidze Mistrzów odbędzie się natomiast w środę.
Mattia Perin wciąż musi liczyć się z pozycją drugiego bramkarza w składzie Allegriego. Bramkarz jest zawodnikiem Juventusu od 2018 roku, a ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Genoi. Do tej pory w barwach Juventusu rozegrał zaledwie dziewięć spotkań. Do klubu z Turynu trafił w 2018 roku z Genoi.
