Ciężko wytłumaczyć fatalną dyspozycję Wojciecha Szczęsnego w ostatnim miesiącach. Polskiemu bramkarzowi już w poprzednim sezonie zdarzały się błędy, ale nie aż takie.
Nowy sezon miał być nowym otwarciem dla Wojciecha Szczęsnego, ale nic bardziej mylnego. Dyspozycja Polaka wygląda jeszcze słabiej niż w końcówce poprzednich rozgrywek. Znów popełnia błędy nie tylko w Juventusie, ale także w reprezentacji Polski. W sobotę po raz kolejny zawalił jedną z bramek w wyjazdowym spotkaniu ligowym z Napoli, co przyczyniło się do porażki 1:2.
Według doniesień włoskich mediów cierpliwość działaczy Juventusu do Wojciecha Szczęsnego już się skończyła i klub rozpoczął poszukiwania nowego bramkarza. Z informacji portalu Calciomercato.it wynika, że już w styczniu do Turynu może się przenieść Gianluigi Donnarumma. Były to prawdziwy hit transferowy, szczególnie że Włoch był już łączony z Juventusem pod koniec poprzedniego sezonu.
Do zatrudnienia Donnarummy w Juventusie ostatecznie nie doszło i Włoch przeniósł się do PSG. Tam jednak do tej pory nie wywalczył sobie miejsca w składzie i musi oglądać z ławki występy Keylora Navasa. 22-latek zdecydowanie nie jest zadowolony ze swojej sytuacji w klubie i pomimo tego, że dopiero podpisał w Paryżu 5-letni kontrakt, może chcieć odejść już zimą.