Franck Ribery miał dojść do porozumienia z władzami Salernitany i prawdopodobnie w poniedziałek dojdzie do podpisania kontraktu. "Dyrektor sportowy Angelo Mariano Fabiani od kilku dni pracuje nad pozyskaniem francuskiej gwiazdy, wyprzedzając w wyścigu zarówno Hellas Werona, jak i turecki Karagmuruk".
Włoskie media informują również, że Franck Ribery ma się związać z Salernitaną rocznym kontraktem, a jego pensja wyniesie 1,5 mln euro plus bonusy. Istnieje również możliwość przedłużenia umowy Ribery'ego o kolejne 12 miesięcy. Skrzydłowy od czerwca tego roku pozostał bez klubu po tym, jak wygasła jego umowa z Fiorentiną.
Franck Ribery występuje w Serie A od 2019 roku. Przez dwa sezony reprezentował barwy Fiorentiny, dla której rozegrał 51 meczów, w których strzelił pięć goli i zanotował 10 asyst. W ostatnich tygodniach media spekulowały o sensacyjnym powrocie Francuza do Bayernu Monachium czy Olympique Marsylii. Mistrzowie Niemiec w ostateczności nie zdecydowali się na ten ruch.
Burzliwe były również ostatnie tygodnie Ribery'ego we Fiorentinie. W wywiadach piłkarz niejednokrotnie przyznawał, że chciał przedłużyć kontrakt z klubem. - Chciałem zostać na kolejny rok we Fiorentinie, ale takie było moje przeznaczenie i sytuacja nie była łatwa. Nie otrzymywałem telefonów od klubu przez trzy lub cztery tygodnie. Myślałem, że zasłużyłem na więcej szacunku, ale takie jest życie – powiedział 38-latek.
Franck Ribery zagrał w 30 spotkaniach w minionym sezonie, licząc wszystkie rozgrywki. Były piłkarz Bayernu Monachium zdobył w nich dwie bramki i zanotował siedem asyst. Francuz był ex-aequo najlepszym asystentem w zespole wraz z Cristiano Biraghim (po siedem ostatnich podań).