Prezesi AC Milan w letnim okienku transferowym szukali ofensywnego pomocnika po tym, jak z klubu odszedł Turek Hakan Calhanoglu. 27-letni zawodnik niespodziewanie przeniósł się do lokalnego rywala, mistrza Włoch - Interu Mediolan.
Teraz wydaje się, że osiemnastokrotni mistrzowie Włoch znaleźli godnego zastępcę. Według informacji dobrze poinformowanego profilu "Transfer News Live" na Twitterze, Bernardo Silva, portugalski pomocnik Manchesteru City osiągnął porozumienie w sprawie indywidualnej umowy z AC Milan.
27-letni Bernardo Silva chciał odejść z klubu jeszcze tym okienku transferowym. W drużynie mistrzów Anglii w ofensywie jest bowiem jeszcze większa konkurencja, po tym jak do klubu dołączył za 100 milionów funtów, reprezentant Anglii Jack Grealish. Silva w pierwszych trzech meczach sezonu zagrał tylko 106 minut. Najpierw wystąpił szesnaście minut w przegranym 0:1 meczu o Tarczę Wspólnoty z Leicester, potem nie pojawił się na boisku w wyjazdowym pojedynku z Tottenhamem (też porażka 0:1), a w sobotę zagrał 90 minut w wygranym 5:0 meczu u siebie z Norwich.
Silva dla Manchesteru City zagrał w 203 spotkaniach. Zdobył 35 bramek i miał 44 asyst. W reprezentacji Portugalii w 59 meczach strzelił siedem goli i miał 18 asyst.
To nie będzie ostatni transfer AC Milan. O krok od przeprowadzki do Mediolanu są bowiem francuski środkowy pomocnik Tiemouke Bakayoko (grał już w AC Milan w sezonie 2018/2019) oraz włoski napastnik Pietro Pellegri. Ten 20-letni zawodnik AS Monaco uważany jest za wielki talent.
AC Milan na inaugurację Serie A pokonał 1:0 na wyjeździe Sampdorię. Zwycięską bramkę zdobył Hiszpan Brahim Diaz. W drugiej kolejce podopieczni Stefana Pioliego podejmą Cagliari (niedziela, godz. 20.45).