Włoscy kibole powiedzieli dość! Czekali na piłkarzy. Policja ruszyła z odsieczą [WIDEO]

Po porażce ze Spezią (1:4) pseudokibiców Torino powiedzieli: "Dość". Czekali na piłkarzy na parkingu w Turynie, gdzie doszło do konfrontacji. Konieczna była interwencja policji.

Torino jest wielkim rozczarowaniem tego sezonu w Serie A, a ostatnie dni są dla tej drużyny wyjątkowo trudne. Zespół Karola Linettego w środę poległ z Milanem aż 0:7, natomiast w sobotę nie sprostał Spezii i na wyjeździe przegrał aż 1:4. Te klęski sprawiły, że ekipa z Turynu spadła na siedemnaste, ostatnie bezpieczne miejsce w Serie A i dalej nie jest pewna utrzymania. Jest jego blisko, bo ma cztery punkty przewagi nad osiemnastym Benevento, ale nie tak ten sezon wyobrażali sobie fani Byków.

Zobacz wideo Serie A. Sassuolo - Juventus 1:3. Buffon obronił rzut karny! [ELEVEN SPORTS]

Serie A. Pseudokibice Torino starli się z przedstawicielami drużyny

W sobotni wieczór na ulicach Turynu doszło do wielkiej awantury. Pod stadionem na piłkarzy czekali pseudokibice, którzy domagali się rozmowy z przedstawicielami klubu. Do tłumu wyszli obrońca Emiliano Moretti, kierownik drużyny i dyrektor generalny. Pseudokibice obrażali i popychali ich, a sytuacja uspokoiła się dopiero po interwencji policji. 

Torino ma dwa mecze do zakończenia sezonu. Drużyna ze stolicy Piemontu ma trudny terminarz. Na wyjeździe zmierzy się z faworyzowanym Lazio, które zagra w Lidze Europy. Jeśli przegra, to w ostatniej kolejce może grać o utrzymanie w bezpośrednim starciu właśnie z Benevento, barw którego broni Kamil Glik.

Więcej o: