Zieliński z Bologną zanotował dwie asysty, a szczególnej urody była pierwsza, kiedy fantastycznie zagrał piętą do Lorenzo Insigne. Później Polak posłał idealne podanie do Victora Osimhena, który przebiegł kilkadziesiąt metrów i pokonał Łukasza Skorupskiego.
Grą Zielińskiego zachwycone były włoskie media, od których Polak zebrał mnóstwo pochwał. Włoski oddział Eurosportu ocenił jego grę na "7". "Asysty Zielińskiego były doskonałe. Najpierw piętę uwolnił Insigne, a potem Osimhena" - podkreślali dziennikarze. W podobnym tonie napisał portal tuttomercatoweb.com. "Jego asysta przy bramce Insigne pokazała, że jest prawdziwą "dziesiątką". W drugiej połowie kolejny raz jako wytrawny ofensywny pomocnik zagrał wspaniałą piłkę do Osimhena" - czytamy na łamach portalu. Z kolei portal calcionapoli24.it również był zgodny i wystawił Polakowi notę "7" w skali 1-10. "Był eksploatowany w wielu poprzednich meczach, ale nie brakowało mu jakości. Niezwykła asysta do Insigne. Wiedział, jak zagrać piłkę w odpowiednim momencie do Osimhena" - podsumował włoski portal.
W "Corriere dello Sport" Polaka oceniono na "7". "Polak dał Insigne fenomenalną asystę przy golu na 1:0, zawsze wiedział, co i jak zrobić" - podkreślali dziennikarze. "Był dobrym łącznikiem między pomocą a atakiem. Asysta przy bramce Insigne była klejnotem" - zwróciła uwagę "La Gazetta dello Sport", przyznając Polakowi "6". Zieliński grał do 79. minuty, kiedy zmienił go Elif Elmas.
Piotr Zieliński ma już na koncie siedem asyst w trwającym sezonie we wszystkich rozgrywkach. Polak pobił tym samym swój najlepszy wynik z sezonu 2016/2017 i 2019/2020 - sześć podań otwierających drogę do bramki. Dorobek Zielińskiego uzupełnia sześć goli w Serie A i dwa w Lidze Europy. Dzięki wygranej z Bologną 3:1 Napoli jest 6. w ligowej tabeli i traci dwa punkty do piątej Atalanty i trzy do czwartej Romy (jeden mecz rozegrany więcej).