Piłkarz zostawił w myjni Ferrari za 300 tys. funtów. Porażający obraz zniszczeń

Pracownik myjni we Włoszech całkowicie rozbił Ferrari Federico Marchettiego. Auto bramkarza Genoi jest wyceniane na 300 tys. funtów.

- Dzięki Bogu nikomu nic się nie stało, to jest najważniejsze - napisał w mediach społecznościowych 37-letni bramkarz Genoi, którego Ferrari 812 Superfast zostało doszczętnie zniszczone przez jednego z pracowników myjni.

Zobacz wideo Serie A. Milan - Juventus 1:3. Skrót meczu [ELEVEN SPORTS]

"W życiu liczy się coś innego"

Federico Marchetti oddał swoje Ferrari 812 Superfast do profesjonalnego czyszczenia, a do niebezpiecznego wypadku doszło, gdy pracownik odwoził mu samochód po wykonanym zleceniu. Pracownik miał odwieźć Ferrari pod ośrodek treningowy, ale po drodze stracił panowanie nad autem i uderzył w pięć innych aut. Przód Ferrari został kompletnie zniszczony.

Reakcja Federico Marchettiego na wiadomość o zniszczonym pojeździe zaskoczyła wielu kibiców. Pod postem opublikowanym przez piłkarza pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy, w których chwalono bramkarza za tak spokojną reakcję. "Dżentelmen!", "Jesteś niesamowity, uściski", "Świetny człowiek i bramkarz" - to tylko kilka z wielu reakcji na zachowanie 37-latka.

Bardzo mi przykro z powodu tego, co się stało. Ale dzięki Bogu nikt nie został ranny i to jest najważniejsza wiadomość. Negatywne wiadomości, które przeczytałem do tej pory już znikają. Mam nadzieję, że więcej ich nie zobaczę. Myślę, że w liczy się coś innego!

- napisał w mediach społecznościowych Federico Marchetti.

 

Ferrari 812 Superfast jest jednym z najszybszych samochodów na całym świecie. Rozpędza się do 100 km/h w mniej niż trzy sekundy, a jego maksymalna prędkość wynosi ponad 330 km/h. Federico Marchetti w Genoi występuje od lipca 2018 roku. Wcześniej występował w Lazio Rzym, gdzie odnotował 194 występy, w których 68-krotnie zachował czyste konto. Z klubem Serie A związany jest do końca obecnego sezonu.

Więcej o:
Copyright © Agora SA