Mario Balotelli wraca z bezrobocia! Silvio Berlusconi znów da mu szansę w swoim klubie

Mario Balotelli jest bliski podpisania kontraktu z drugoligowym włoskim klubem AC Monza. W poniedziałek napastnik ma przejść testy medyczne - informują dziennikarze z Półwyspu Apenińskiego.

Od lipca Balotelli pozostaje bez klubu po tym, jak umowę z piłkarzem rozwiązała Brescia. Choć ostatnie medialne doniesienia sugerowały, że Włoch karierę kontynuować może w Brazylii, w Vasco da Gama, wszystko wskazuje na to, że pozostanie w ojczyźnie. Jak poinformował Gianluca Di Marzio, ekspert telewizji Sky Sport, Balotelli jest o krok od związania się kontraktem z występującą w Serie B Monzą.

Zobacz wideo "Jak zobaczyłem twarz Kloppa, zrobiło mi się smutno" [SEKCJA PIŁKARSKA #74]

Berlusconi i Balotelli

Dlaczego akurat Monza? Właścicielem klubu jest Silvio Berlusconi, z którym Balotelli zna się z czasów gry w Milanie - w latach 2013-2014 i 2015-2016, gdy napastnik występował w zespole z Mediolanu, Berlusconi był głównym udziałowcem klubu. W 2017 roku sprzedał Milan, ale do futbolu wrócił już po roku, nabywając wówczas trzecioligową Monzę. Były premier Włoch wierzy, że piłkarz, którego sam sprowadził wiele lat temu na San Siro, może teraz pomóc jego nowej drużynie w awansie do Serie A.

Balotelli nie byłby pierwszym byłym graczem Milanu, który trafił do Monzy. We wrześniu z drugoligowcem kontrakt podpisał Kevin-Prince Boateng, występujący wcześniej nie tylko w Mediolanie, ale i chociażby Barcelonie. To, że Boateng prywatnie przyjaźni się z Balotellim, również miało mieć wpływ na przekonanie tego drugiego do gry w Serie B.

Napastnik w poniedziałek ma przejść testy medyczne i jeśli te nie wykażą żadnych nieprawidłowości, podpisze kontrakt z klubem - potwierdził na twitterze dziennikarz Fabrizio Romano.

Monza zajmuje aktualnie 8. miejsce w tabeli Serie B, a do lidera, od którego ma rozegrany jeden mecz mniej, traci 9 punktów.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.