Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
"Myślę, że to bardzo tchórzliwe ze strony trzech mężczyzn, by zaczepiać samą dziewczynę z dzieckiem i psem na spacerze. I nawet nie spojrzeć jej w oczy, zasłaniać twarz przeciwsłonecznymi okularami, nie reagować na jej pytania. Zaatakujcie mnie, czekam na was tchórze z otwartymi ramionami!" - napisał Łukasz Skorupski na Instagramie.
O tym, że jego żona Matilde Rossi została okradziona, rozpisują się też już włoskie media. Do napadu doszło w niedzielę w godzinach popołudniowych, kiedy akurat Skorupski rozgrywał wyjazdowy mecz z Sampdorią. Polski bramkarz wystąpił w tym spotkaniu - Bologna wygrała 2:1, ale to najlepsza wiadomość dla Skorupskiego, bo nie rozegrał on dobrego meczu. W 7. minucie puścił kuriozalną bramkę - piłka przeleciała mu przez rękawice po strzale Mortena Thorsby'ego.
Bologna po ośmiu kolejkach zajmuje 12. miejsce w Serie A. Być może za tydzień poprawi swoją pozycję, bo zagra z ostatnim w tabeli Crotone (niedziela, godz. 15). Sprawcy napadu na żonę Skorpuskiego - jak informują włoskie media - cały czas są poszukiwani przez policję.
Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a
Sport.pl Live .