"Arkadiusz Milik nigdy nie był specjalnie lubiany w Neapolu"

- Arkadiusz Milik nigdy nie był specjalnie lubiany. A Gonzalo Higuain był idolem każdego mieszkańca miasta. Ich sytuacji nie da się porównać - stwierdził w rozmowie z portalem goal.pl Antonio Gaito, szef serwisu "Tutto Napoli" i wspołpracownik "Tutto Mercato".

Letnie przymiarki Arkadiusza Milika do zmiany klubu zamieniły się w trwającą tygodniami sagę transferową. Polak chciał porzucić drużynę Gennaro Gattuso, ale ostatecznie - po fiasku przeciągających się negocjacji - musiał w Neapolu zostać.

Początkowo Milik miał przejść do Juventusu, a kiedy ta opcja stała się niemożliwa, był bliski porozumienia z Romą. Przenosiny do Rzymu, mimo przejścia testów medycznych, również nie doszły jednak do skutku.

W ostatnich dniach okna transferowego Polaka łączono m.in. Tottenhamem czy RB Lipsk, ale oferty z tych klubów nie spełniły z kolei oczekiwań piłkarza. Milik pozostał więc w Neapolu, mimo że postawiono tam już na niego kreskę. Klub znalazł już nawet następcę, ściągając Victora Osimhena z Lille. A napastnika reprezentacji Polski nie zgłosił nawet do ligowej kadry.

Zobacz wideo "Milik popełnił błąd, ale będzie miał lepszą pozycję negocjacyjną"

Włoski dziennikarz o Miliku. "Nigdy nie był specjalnie lubiany"

W rozmowie z serwisem goal.pl sytuację Milika ocenił Antonio Gaito. - Milik bardzo długo czekał na porozumienie z Juventusem, tygodniami wszystkim innym ofertom mówił "nie". Ostatecznie okazało się, że stracił w ten sposób mnóstwo czasu - powiedział szef "Tutto Napoli", wspołpracownik "Tutto Mercato".

- Niektórzy kibice Napoli krytykują go, ponieważ Napoli straciło ważne pieniądze w trudnym ekonomicznie roku spowodowanym pandemią. Ale w żadnym wypadku w mieście nie ma takiej furii, jak w przypadku odejścia Higuaína kilka lat temu. Gonzalo był idolem każdego mieszkańca Neapolu, a Milik tak naprawdę nigdy nie był tutaj specjalnie lubiany. Poza tym Higuaín odbył w Juventusie sekretne testy medyczne, wcześniej jako zawodnik Napoli krytykował ten klub. Ich sytuacji nie da się porównać - dodał.

Nie wiadomo, czy w styczniu pojawi się klub zainteresowany pozyskaniem Milika. Wiadomo jednak, że w Neapolu nie ma dla niego miejsca. - Na tę chwilę Milik jest po prostu ignorowany - zakończył Gaito.

Milik jest piłkarzem Napoli od sierpnia 2016 r. Łącznie w barwach tej drużyny rozegrał 122 spotkania, w których strzelił 48 goli i zaliczył 5 asyst. Jego umowa z zespołem z Neapolu kończy się w 30 czerwca 2021 r.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.