Arkadiusz Milik w fatalnym nastroju. Koledzy z Napoli wyciągnęli go z mieszkania na imprezę pożegnalną Allana

Jak donosi "La Gazzetta dello Sport", Arkadiusz Milik był w niedzielę w kiepskim humorze i nie chciał pójść na pożegnalną imprezę Allana, który kilkanaście dni temu opuścił Neapol i został nowym piłkarzem Evertonu.

Arkadiusz Milik był w niedzielę w minorowym nastroju i nie miał ochoty uczestniczyć w pożegnalnej imprezie organizowanej przez Allana, brazylijskiego pomocnika, który w letnim oknie transferowym zamienił Napoli na Everton. 29-letni pomocnik zdążył już zadebiutować w barwach zespołu prowadzonego przez Carlo Ancelottiego. W sumie ma na koncie dwa mecze w Premier League.

Zobacz wideo Tak Napoli radzi sobie bez Arkadiusza Milika [ELEVEN SPORTS]

Milik był na siłę wyciągany na pożegnalną imprezę Allana

Allan w niedzielę przyleciał do Neapolu, aby zorganizować imprezę pożegnalną. Piłkarz przywiózł ze sobą do Włoch koszulki Evertonu, którymi postanowił obdarować swoich byłych kolegów. "La Gazzetta dello Sport" donosi, że w spotkaniu nie brał udziału Arkadiusz Milik. Polski napastnik pozostał w swoim domu w Posillipo. Jednak później kilku kolegów wyciągnęło go z mieszkania i ostatecznie 26-latek dotarł na imprezę.

"GdS" sugeruje, że zachowanie Milika ma związek z jego sagą transferową. Polak jest cały czas w stanie zawieszenia przed zmianą klubowych barw. Jego przenosiny do AS Roma wciąż nie są pewne i nie wiadomo, kiedy i czy w końcu Napoli i rzymski klub dojdą do porozumienia.

- Prowadzimy negocjacje z Romą, ale jeszcze ich nie zakończyliśmy. Nie osiągnęliśmy porozumienia, więc zobaczymy co dalej - mówił Giuntoli w rozmowie z DAZN. Milik został odsunięty od pierwszego zespołu Napoli i trenuje indywidualnie. Prezes klubu, Aurelio de Laurentiis nie chce Polaka w swoim zespole i sprowadził już nawet dla niego zastępstwo. Piłkarz rozzłościł działacza, gdy wcześniej zapowiedział, że chce odejść do Juventusu, z którym ostatecznie nie podpisał kontraktu.

Byłbyś naszą idealną dziewiątką". Rzym pokocha Milika? Neapol nie będzie tęsknić

Nikt w Neapolu za Arkadiuszem Milikiem płakać nie będzie, ale w Rzymie Polak ma idealne warunki, aby kibice się w nim zakochali. - Byłbyś naszą idealną dziewiątką - miał powiedzieć napastnikowi Paulo Fonseca, przekonując go do transferu - pisał Antoni Partum w swoim tekście. Milik w Napoli występuje od 2016 roku. We włoskim klubie rozegrał 122 spotkania, w których zdobył 48 bramek i zaliczył 5 asyst.

Masz ciekawy temat związany ze sportem? Wiesz o czymś, co warto nagłośnić? Chcesz zwrócić uwagę na jakiś problem? Napisz do nas: sport.kontakt@agora.pl

Przeczytaj także:

Więcej o:
Copyright © Agora SA