O tym, że Arturo Vidal odejdzie z FC Barcelony i trafi do Interu Mediolan wiadomo było już od jakiegoś czasu. Na przeszkodzie stały jednak szczegóły - ostatecznie wicemistrzowie Hiszpanii zarobią na swoim piłkarzu zaledwie milion euro. Tak niska cena wynika z faktu, że Chilijczyk nie dość, że bardzo mocno chce odejść z klubu, to jeszcze ma 33 lata, a za rok wygasał jego kontrakt. Barcelona szuka oszczędności na każdym polu, by móc pozwolić sobie na transfery do klubu (takie jak sprowadzenie Memphisa Depaya).
Największym zwolennikiem transferu Vidala był trener Interu, Antonio Conte. Z wcześniejszych doniesień wynika, że Chilijczyk podpisze dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia na kolejny rok i będzie zarabiał 6 milionów euro rocznie. Z ekipy wicemistrzów Włoch jednocześnie ma odejść Diego Godin, który w przyszłym tygodniu trafi do Cagliari.
Vidal był piłkarzem Barcelony od sierpnia 2018 roku. Przez dwa lata rozegrał w jej barwach 96 spotkań, w których strzelił 11 goli i zaliczył 10 asyst.