Transfer Milika priorytetem Juventusu. Klub za wszelką cenę chce zatrzymać Ronaldo

"La Repubblica" informuje, że Juventus chce za wszelką cenę zatrzymać Cristiano Ronaldo. Nowy trener "Starej Damy" Andrea Pirlo zamierza budować skład wokół Portugalczyka i Arkadiusza Milika, który miałby odejść z Neapolu do Turynu.

"La Repubblica" informuje, że trwają spekulacje, czy Cristiano Ronaldo pozostanie w Juventusie na przyszły sezon. Włosi powołują się przy tym na francuski portal Foot Mercato, który przekonuje, że Ronaldo jest kuszony przez PSG. Portugalczyk ma jeszcze dwa lata kontraktu w Turynie.

Zobacz wideo Fatalna gra i sensacyjna porażka Juventusu z Cagliari.

Milik i Ronaldo w ataku Juventusu?

Przyszłość Ronaldo w Juventusie ma być niepewna. I to mimo wpisu CR7 na Instagramie, w którym zasugerował, że zostaje w Juventusie: "Czas przeanalizować wzloty i upadki, to jedynys posób na poprawę. Fani proszą nas o więcej". - On jest jednym z naszych filarów, zostanie z nami - tak o Ronaldo miał powiedzieć prezes "Starej Damy", Andrea Agnelli. Nowy szkoleniowiec Juventusu Andrea Pirlo chce zbudować zespół wokół Portugalczyka. Jego partnerem w ataku może zostać Arkadiusz Milik. - Pewne jest, że Gonzalo Higuain odejdzie, prawdopodobnie do Mediolanu lub Chelsea. Głównym kandydatem na jego miejsce pozostaje Arkadiusz Milik z Napoli - dodaje "La Repubblica".

Polski napastnik chce odejść z Neapolu, a prezes Aurelio De Laurentiis oczekuje za reprezentanta naszego kraju 40 mln euro. Jak podał "Tuttosport", Milik odrzucił propozycje Atletico i Tottenhamu. Polakowi najbardziej zależy na transferze do Juventusu.

W 10 meczach po wznowieniu Serie A Milik strzelił dwa gole, a w ostatnim meczu sezonu z Lazio (3:1) nawet nie podniósł się z ławki rezerwowych. Łącznie w tym sezonie w 34 meczach strzelił 14 goli. - Milik nie powinien rozegrać ani jednej minuty w ostatnich meczach. Mentalnie był gdzie indziej. To było haniebne - powiedział Umberto Chiarello. Włoski dziennikarz Canale 21 skrytykował polskiego napastnika za ostatnie występy w barwach Napoli.

Przeczytaj też:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.