Wsiadł do najdroższego SUV-a świata i wywołał skandal. Teraz został ukarany. Surowo

Inter Mediolan podjął decyzję o ukaraniu Marcelo Brozovicia grzywną w wysokości 100 tys. euro. To efekt prowadzenia samochodu przez Chorwata pod wpływem alkoholu.

To nie jest najlepszy okres dla kibiców Interu Mediolan. Zespół Antonio Conte miał bić się o mistrzostwo kraju, ale w ostatnich tygodniach zanotował kilka wpadek, jak m.in. remis z Helassem Verona (2:2), porażka z Bologną (1:2), czy remis z Sassuolo (3:3). Inter w poniedziałek co prawda wygrał z Torino (3:1) i awansował na drugie miejsce, ale szanse na tytuł ma znikome. Na domiar złego, powracający do zdrowia Marcelo Brozović ostatnio wywołał skandal, za który został ukarany.

Zobacz wideo Serie A. Inter - Brescia 6-0. Skrót [ELEVEN SPORTS]

Wsiadł do najdroższego SUV-a świata i wywołał skandal. Teraz został ukarany

Jak informowało ostatnio "Corriere della Sera", Brozović został zatrzymany w centrum Mediolan za przejechanie na czerwonym świetle. Podczas policyjnej kontroli okazało się, ze piłkarz prowadzi pod wpływem alkoholu luksusowego Rolls Royce'a Cullinana (najdroższy SUV świata). Funkcjonariusze zabrali mu więc prawo jazdy. Na tym problemy gracza się nie skończyły. Jak okazało się we wtorek, za skandaliczne zachowanie piłkarz otrzymał karę od szefów Interu. Pracodawcy Chorwata zdecydowali się nałożyć na niego grzywnę w wysokości 100 tys. euro.

Teoretycznie to surowa kara. Praktycznie i tak jednak lepsza niż ta, którą zapowiadały włoskie media. W poniedziałek mówiło się bowiem o tym, że 27-latek zostanie odsunięty od pierwszej kadry mediolańczyków.

Brozović w tym sezonie rozegrał 36 spotkań, w których strzelił 3 gole i zaliczył 5 asyst. Jego zespół po 32 kolejkach zajmuje drugie miejsce w tabeli Serie A, tracąc 8 pkt. do pierwszego Juventusu.

Przeczytaj także:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.