Kilka dni temu Arkadiusz Milik zaliczył znakomite wejście w drugiej połowie finałowego meczu Pucharu Włoch z Juventusem. Polak we wspaniałym stylu wykorzystał decydujący rzut karny i jego klub sięgnął po pierwsze trofeum od sześciu lat.
Dobra forma Milika została dostrzeżona przez Gennaro Gattuso, który tym razem znalazł się w wyjściowej jedenastce. Ostatnie dwa mecze z Interem i Juventusem zaczynał zaś na ławce, a w mediach pojawiały się informacje, że Gattuso chce już budować drużynę bez Milika. Polak chciałby latem odejść do innego klubu, a najwięcej mówi się o Juventusie.
We wtorkowym meczu na murawie obejrzymy jednak zarówno Piotra Zielińskiego, jak i Milika. Szansę na występ ma też Mariusz Stępiński, który znalazł się na ławce Hellasu Verona.