Nie ma dnia, aby nie pisano o przyszłości Arkadiusza Milika, którego umowa z Napoli wygasa latem przyszłego roku. Początkowo przekaz był taki, że negocjacje kontraktowe się przedłużają, bo Polak liczy na podwojenie zarobków (z 2,5 na 5 mln euro rocznie). Ale dochodzi coraz więcej głosów, że napastnik chciałby po prostu zmienić otoczenie. Wśród potencjalnych nowych klubów Milika wymienia się głównie Juventus, Milan i Atletico Madryt.
Tymczasem Marco Borriello, były piłkarz m.in. Milanu i Juventusu podkreślił, że Milik idealnie pasowałby do Cristiano Ronaldo. - Gdyby nie doznał tak poważnych kontuzji, byłby jednym z najsilniejszych piłkarzy, obok Higuaina i Dzeko. Arek nie jest tylko lisem pola karnego. Jest jednym ze środkowych napastników, którzy strzela najwięcej bramek strzałami spoza pola karnego. W przypadku Cristiano Ronaldo mógłby być kimś takim jak Benzema w czasach Realu Madryt - podkreslił Borriello, w rozmowie z "Tuttosport".
Milik w tym sezonie Serie A zdobył 9 bramek w 16 meczach. Dodatkowo, w czterech spotkaniach Ligi Mistrzów trzykrotnie pokonał bramkarza rywali. Nadal nie ma pewności, czy wystąpi w środowym finale Pucharu Włoch, w którym Napoli zmierzy się z Juventusem.
