Gabriel Jesus myśli o zmianie klubu w letnim okienku transferowym. Brazylijczyk miałby zamienić Manchester City na giganta z Serie A. Może zostać zawodnikiem Juventusu, w którym mógłby mieć większą rolę niż w zespole Pepa Guardioli.
Kontrakt Brazylijczyka w klubie z Premier League wygasa w 2023 roku, ale większość głosów na temat Jesusa z Anglii twierdzi, że nie stanie się tam pierwszoplanową postacią. Agent, który sprowadził zawodnika do Manchesteru, Giovanni Branchini w rozmowie z "Calciomercato" nie wykluczał transferu do Włoch. "Juventus to wielki klub, a Jesus to wielki zawodnik. Przy takim połączeniu wszystko jest możliwe" - mówił. "Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że w obecnej sytuacji większość klubów nie będzie robiła wielkich ruchów transferowych" - zauważył Branchini.
Luca Toni namawia Juventus do transferu Gabriela Jesusa
Do transferu Juventus miał namawiać Luca Toni, o czym piłkarz mówił w rozmowie z "Tuttosport". - Jest szybki, dobrze wyszkolony technicznie. Może nie jest to typowy napastnik, ale do gry razem z Cristiano Ronaldo byłby w sam raz. Nie wyobrażam sobie za bardzo jego współpracy z Harrym Kane'em, ale z nim już tak. Tym bardziej że ma dopiero 22 lata, idealny kandydat - opisywał Toni.
![Horror napastnika Osasuny. Zmarnował karnego w 97. minucie i trafił do szpitala [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/c1/75/1d/z30890945II,Ante-Budimir.jpg)