42 miliony euro - tyle PSV Eindhoven zarobiło na Hirvingu Lozano. To obok Gonzalo Higuaina najdroższy transfer w historii Napoli. Reprezentant Meksyku zaliczył udany debiut. Choć Napoli przegrało 3:4 z Juventusem, to Lozano pokonał Wojciecha Szczęsnego. Od tego czasu zdołał zdobyć tylko dwie bramki (kolejną w Serie A i jedną w Lidze Mistrzów). Mizerny bilans, jak na 25 meczów.
Choć kontrakt Lozano wygasa dopiero w czerwcu 2024 roku, to może już latem opuścić Neapol. 24-latek przykuł uwagę angielskich klubów, m.in. West Hamu United, Wolverhamptonu i Evertonu. Trenerem tego ostatniego klubu jest Carlo Ancelotti, który jesienią pracował z Lozano w Napoli. Dla Anglików wydanie 35 milionów euro nie powinno stanowić problemu.