O transferze Krzysztofa Piątka mówi się już od kilku tygodni. Jeszcze do niedawna głównym faworytem do ściągnięcia napastnika był Tottenham. Londyński zespół wciąż rozmawia z Milanem, ale oferuje tylko wypożyczenie, a Rossoneri potrzebują gotówki. Chcą odzyskać możliwie najwięcej z 35 mln euro, jakie rok temu zapłacili Genoi.
Fabrizio Romano i Gianluca Di Marzio poinformowali, że nowym faworytem do zakupu Piątka stała się Hertha Berlin, która już negocjuje z Milanem oraz samym zawodnikiem. Niemiecki klub oferuje około 27 milionów euro, co powinno przekonać włoskich działaczy do sprzedaży Polaka.
Hertha zajmuje 13. miejsce w Bundeslidze, po 19 kolejkach ma zaledwie 22 punkty. Zespół Jurgena Klinsmanna zdobył tylko 24 bramki, Piątek ma być rozwiązaniem na strzelecką niemoc berlińczyków.
Krzysztof Piątek całkowicie zawodzi w tym sezonie. Za nami 21 kolejek ligi włoskiej, a napastnik ma na swoim koncie zaledwie cztery bramki, z czego aż trzy z rzutów karnych. Sytuację Polaka w Milanie pogorszył fakt, że w styczniu na San Siro trafił Zlatan Ibrahimović. Trener Stefano Pioli zmienił ustawienie na 1-4-4-2, gdzie duet napastników tworzą Szwed oraz Rafael Leao. Dodatkowo do formy wraca Ante Rebić, kolejny konkurent dla Polaka..
Trudna sytuacja Krzysztofa Piątka w AC Milan [WIDEO]
Co gorsza, nawet kiedy Piątek ostatnio otrzymał szansę, to jej nie wykorzystał. "Najsłabszy", "rozproszony", "upokorzony", "mentalnie poza grą" - tak o Piątku piszą włoskie media po wtorkowym meczu Milanu z Torino w Pucharze Włoch (4:2 po dogrywce). Polski napastnik zagrał w pierwszym składzie mediolańczyków, ale spisał się bardzo słabo.