W ubiegłym sezonie Lucas Paqueta tworzył zabójczy duet z Krzysztofem Piątkiem. Brazylijsko-polska para porównywana była nawet do Kaki i Andrija Szewczenki, którzy przed laty zachwycali swoją grą w Milanie. Z formy Paquety i Piątka w obecnych rozgrywkach zostało jednak niezbyt wiele. Obydwaj niebawem mogą pożegnać się z mediolańskim zespołem.
O ile nie wiadomo, czy Milan w styczniowym oknie transferowym opuści Piątek, o tyle w przypadku Paquety sprawa wydaje się już przesądzona. Dowód na to stanowi fakt, że 22-latek na własną prośbę nie znalazł się w kadrze meczowej na piątkowe spotkanie Serie A z Brescią. Włoskie media poinformowały, że może mieć to związek ze zbliżającym się transferem do Paris Saint-Germain. O sprowadzenie Brazylijczyka od jakiegoś czasu zabiega bowiem Leonardo, dyrektor paryskiego klubu, który w Milanie pracował na podobnym stanowisku. To on odpowiadał za transfer Paquety do "Rossonerich"
We włoskich mediach pojawiają się także głosy, że piątkowa absencja Paquety może być spowodowana czymś zupełnie innym, znacznie poważniejszym. "La Gazzetta dello Sport" napisała, że po ostatnim spotkaniu z Udinese Brazylijczyk dostał ataku paniki, a w ostatnich dniach był w fatalnej formie psychicznej.
W tym sezonie Paqueta wystąpił w 14 spotkaniach Serie A. Od grudnia każdy mecz rozpoczyna jednak na ławce rezerwowych.
Pobierz aplikację Football LIVE na Androida
Football LIVE Football LIVE