Fiorentina w meczu otwierającym 17. kolejkę włoskiej Serie A przegrała aż 1:4 z Romą. Ta porażka może być oznaczać, że pracę straci Vincenzo Montelli, dotychczasowy trener zespołu. Wiele błędów popełnili piłkarze, z których najniżej oceniony przez włoskie media został Bartłomiej Drągowski.
"La Gazzetta dello Sport" uznała, że polski bramkarz mógł znacznie lepiej zachować się przy bramkach strzelonych przez Lukę Pellegriniego i Nicolo Zaniolo. - Dwa duże błędy, przy obu tych golach powinien zachować się o wiele lepiej. Poradził sobie znacznie gorzej niż w ostatnich spotkaniach - napisano w uzasadnieniu noty "4,5", najniższej spośród zawodników Fiorentiny.
Nieco łagodniej Polaka potraktował serwis calciomercato.com, który przyznał mu ocenę "5,5". - Nie miał szans przy innych bramkach Romy. Nic nie mógł poradzić na magię Kolarova, czy strzał z bliska Dzeko - napisali dziennikarze serwisu, przyznając, że Drągowski mógł zachować się inaczej tylko przy golu Pellegriniego. Taką samą notę Polak otrzymał od telewizji Mediaset.
Choć Drągowski zebrał bardzo niskie oceny za mecz przeciwko Romie, polski bramkarz jest chwalony za całą rundę jesienną. Gdyby nie jego interwencje, Fiorentina miałaby problem z utrzymaniem 14. pozycji w tabeli, na której aktualnie się znajduje.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!