Krzysztof Piątek zmarnował piłkę meczową w hicie Serie A! Bezbarwny występ

Milan zremisował na własnym stadionie z Napoli 1:1. Całe spotkanie w barwach gości rozegrał Piotr Zieliński, a Krzysztof Piątek opuścił boisko w 84. minucie spotkania. Pięć minut wcześniej miał znakomitą okazję do strzelenia gola.

W pierwszych składach obydwu zespołów obecni byli Polacy. Krzysztof Piątek w Milanie, Piotr Zieliński w Napoli. Zabrakło tylko Arkadiusza Milika, który z powodu kontuzji nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych. Od samego początku spotkania piłkarze Stefano Pioliego atakowali bramkę strzeżoną przez Mereta.

Krzysztof Piątek marzył o innym trenerze Milanu. Zobacz wideo:

Zobacz wideo

Wynik otworzyli jednak piłkarze Carlo Ancelottiego. W 24. minucie potężny strzał sprzed pola karnego oddał Insigne, piłka odbiła się od poprzeczki i spadła na głowę Lozano, który skierował ją do siatki obok bezradnego Donnarummy. Pięć minut później był już remis, gdy Bonaventura uderzył sprzed pola karnego i pokonał Mereta.

Krzysztof Piątek w 79. minucie stanął przed znakomitą okazją na wyprowadzenie Milanu na prowadzenie. Otrzymał doskonałe podanie od Theo Hernandeza, ale strzelając z 5. metra przed bramką Mereta, źle trafił w piłkę i uderzył wprost w Kalidou Koulibaly'ego. Kilka minut później został zmieniony, a kibice wygwizdali Polaka podczas schodzenia z boiska. Polak ma za sobą bezbarwne spotkanie - oddał trzy uderzenia, ale żadnego celnego, w tym jeden zablokowany i miał tylko 28 kontaktów z piłką. W 91. minucie Donnarumma znakomicie obronił strzał Allana sprzed pola karnego, a wynik pozostał już bez zmian.

Milan po tym remisie przesunął się na 13. miejsce w ligowej tabeli. Napoli pozostaje na 7. miejscu, tracąc już 15 punktów do prowadzącego Juventusu.

Więcej o:
Copyright © Agora SA