Milan wygrał po męczarniach. Krzysztof Piątek bez błysku

Milan wygrał 1:0 ze SPAL, choć znów nie zachwycił. 90 minut zaliczył Krzysztof Piątek, ale gola nie strzelił. Przed Milanem teraz seria trudnych spotkań z najlepszymi drużynami w Serie A.

Milan był po 9. kolejkach na 13. miejscu w lidze. SPAL było przedostatnie. Gospodarze musieli wygrać, bo w następnych kolejkach czekają ich starcia z: Lazio, Juventusem i Napoli. Łatwo o punkty w tych meczach nie będzie.

O jakim trenerze marzył Krzysztof Piątek? "Świeciły mu się oczy"

Zobacz wideo

Pierwsza połowa była bardzo słaba ze strony Milanu. Akcje piłkarzy Stefano Pioliego były rozgrywane zbyt wolno, przewidywalnie. Krzysztof Piątek zaczął spotkanie ze SPAL od początku (pierwszy raz za kadencji nowego trenera), ale niewiele z tego wynikało. Starał się pokazywać, ale koledzy zagrywali do niego zwykle w niedokładny sposób. SPAL zaś prezentowało się przyzwoicie w obronie i zaskakująco długo utrzymywało przy piłce. Od 1. minuty w ekipie gości wyszli na boisko Thiago Cionek i Arkadiusz Reca. Do przerwy był bezbramkowy remis.

Milan wygrał. Piątek bez błysku

W drugiej połowie kibice doczekali się wreszcie bramki. W 63. minucie Suso podszedł do rzutu wolnego i wpakował piłkę do siatki. 1:0 dla Milanu! Gospodarze męczyli się niemiłosiernie, ale zgarnęli trzy punkty. Krzysztof Piątek zagrał 90 minut. Miał jeden celny strzał, generalnie brakowało mu wsparcia od kolegów. Po tym zwycięstwie (pierwszym za kadencji Pioliego) Milan awansował na 10. miejsce w tabeli Serie A. SPAL jest na przedostatniej, 19. pozycji. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.