Reprezentant Polski może trafić do włoskiego klubu

Arkadiusz Reca może opuścić Atalantę Bergamo i trafić do SPAL - taką informację podał Gianluca Di Marzio, znany włoski dziennikarz.
Zobacz wideo

Rok temu Atalanta Bergamo pozyskała Arkadiusza Recę z Wisły Płock za cztery miliony euro. Początkowo wydawało się, że Polak podjął rozsądną decyzję, bo Atalanta to klub, który słynie z dobrego skautingu, a trener Gian Piero Gasperini to bardzo ceniony szkoleniowiec we Włoszech. W dodatku, polski skrzydłowy miał się idealnie odnaleźć w systemie Atalanty, która gra w formacji 1-3-5-2, gdzie nie występują typowi boczni obrońcy, ani ofensywni skrzydłowi. Na bokach grają tzw. "wahadłowi", którzy muszą łączyć zadania ofensywne z tymi defensywnymi. Słowem, to miał być udany sezon dla Recy. Tym bardziej że, Robin Gosens wydawał się rywalem do wygryzienia z pierwszego składu.

Polak rozpoczął jednak sezon na ławce, a Atalanta okazała się rewelacją rozgrywek, które zakończyła na czwartej lokacie! W ciągu całego sezonu Reca rozegrał zaledwie trzy mecze w Serie A (na murawie spędził łącznie 45 minut). Być może teraz zmieni klub.

Oferta od SPAL

Jak donosi Gianluca Di Marzio, SPAL pilnie poszukuje lewego obrońcy, po tym jak Mohamed Fares nabawił się kontuzji, która wyeliminuje go z gry na co najmniej kilka miesięcy. Innym z celów transferowych SPAL jest Diego Laxalt z Milanu. 24-letni Reca to czterokrotny reprezentant Polski.

Więcej o: