Miniony sezon Andre Silva spędził na wypożyczeniu w Sevilli. Portugalczyk nie może jednak zaliczyć ostatnich miesięcy do udanych. W 27 meczach La Liga 23-latek zanotował 9 trafień i nie zdołał przekonać kierownictwa hiszpańskiego klubu do transferu definitywnego. W czerwcu napastnik powrócił więc do AC Milan.
Nowy trener "Rossonerich" Marco Giampaolo jest zadowolony z takiego obrotu spraw, bowiem ceni sobie umiejętności reprezentanta Portugalii i chce dać mu szansę w nadchodzących rozgrywkach. Nie oznacza to jednak, że władze Milanu postanowią zatrzymać zawodnika za wszelką cenę. Zwłaszcza jeśli na biurku kierownictwa pojawi się odpowiednio wysoka oferta.
Jak donosi "La Gazzetta dello Sport" portugalskim napastnikiem mocno interesuje się Southampton. "Święci" mieli już nawet przedstawić "Rossonerim" wstępną ofertę za Silvę. Anglicy chcieliby wypożyczyć piłkarza z opcją późniejszego wykupu za kwotę 18 milionów euro, powiększoną o ewentualne bonusy. Zdaniem włoskich dziennikarzy Milan byłby skłonny rozpocząć negocjacje, jeśli zainteresowana strona zaproponowałaby przynajmniej 25 mln euro. Przypomnijmy, że Silva trafił na San Siro z FC Porto za 38 mln euro.
"Southern Daily Echo" mające siedzibę w Southampton, zaprzecza informacjom włoskiego źródła, sugerując jednocześnie, że Portugalczyk znajduje się na liście życzeń innego klubu Premier League – Wolverhampton Wanderers.