Wielki talent opuści Ekstraklasę? Zgłosiło się Empoli

Jeśli Empoli utrzyma się w Serie A, to latem spróbuje kupić Patryka Dziczka z Piasta Gliwice - poinformował Tomasz Włodarczyk, dziennikarz "Przeglądu Sportowego".

Pierwsze doniesienia o potencjalnym transferze Polaka do Włoch pojawiły się już w kwietniu. Katowicki "Sport" pisał, że Dziczka obserwują takie kluby jak: Atalanta, Parma, Udinese, SPAL i Empoli. Teraz temat powraca, ale według najnowszych informacji jedynie Empoli poważnie rozważa transfer pomocnika Piasta.

Zobacz wideo

Na kolejkę przed końcem rozgrywek Empoli zajmuje 17. miejsce, ostatnie bezpieczne. W decydującym meczu sezonu zmierzy się z Interem, który wciąż walczy o Ligę Mistrzów. Ale wcale nie jest powiedziane, że to mediolański zespół będzie faworytem. W niedzielę Empoli rozniosło Torino 4:1, które też walczy o europejskie puchary, a Inter został rozbity przez Napoli 1:4, choć zespół Ancelottiego miał już zapewnione wicemistrzostwo kraju.

Wielu postronnych kibiców Serie A ma nadzieję, że Empoli utrzyma się w lidze, bo choć zespół ma tylko 38 punktów, to zdobył sympatie kibiców ze względu na swój ofensywny styl. Najsilniejszą formacją drużyny jest druga linia, gdzie występuje kilku niezłych zawodników. Rade Krunić to jeden z najlepszych pomocników ligi, a 21-letni Ismael Bennacer jest obserwowany przez Arsenal. W środku pola grają także Afriyie Acquah oraz Hamed Junior Traore, który latem przeniesie się do Fiorentiny.  Dlatego jeśli Dziczek trafi do Empoli, to czeka go trudne zadanie, aby wywalczyć miejsce w pierwszym składzie.

Spekuluje się, że 21-letni Polak miałby kosztować około 3 milionów euro. W tym sezonie LOTTO Ekstraklasy Dziczek rozegrał 33 mecze, w których zdobył 3 bramki. W poniedziałek został wybrany "młodzieżowcem roku" w polskiej lidze.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.