Cristiano Ronaldo potrzebuje wsparcia. Juventus przygotowuje wielkie transfery po klęsce w Lidze Mistrzów

Serie A 2018/2019. Dwumecz z Ajaksem pokazał władzom Juventusu, że osamotniony Cristiano Ronaldo nie wystarczy, by sięgnąć po puchar Ligi Mistrzów. Przed kolejnym sezonem włoski gigant chce zapewnić Portugalczykowi wsparcie w ataku i według włoskich mediów pilnie obserwuje klubową sytuację Mohameda Salaha.
Zobacz wideo

Juventus może w najbliższej kolejce zagwarantować sobie ósmy z rzędu tytuł mistrza Włoch. Jednak krajowy triumf nikogo w Turynie specjalnie nie ucieszy, bowiem po raz kolejny włoskiemu gigantowi nie udało się zdobyć pucharu Ligi Mistrzów. Właśnie dlatego władze Juventusu chcą, by do Cristiano Ronaldo dołączyli kolejni piłkarze z europejskiego topu. Część środków, które posłużą na ich pozyskanie, może pochodzić ze sprzedaży Paulo Dybali, który w tym sezonie zawodził w najważniejszych meczach.

„La Gazzetta dello Sport”: Juventus przygląda się sytuacji Mohameda Salaha. Włosi obserwują też de Ligta i Umtitiego

Dziennikarze „La Gazzetta dello Sport” spekulują, że Juventus spróbuje wykorzystać zamieszanie, jakie w ostatnim czasie pojawiło się w Liverpoolu. Dziennik „As” poinformował, że między Mohamedem Salahem i Juergenem Kloppem doszło do poważnej kłótni, a Egipcjanin miał podobno poprosić o transfer. Jeśli ten scenariusz by się potwierdził, „Stara Dama” mogłaby zaproponować wymianę Dybala-Salah. Można przypuszczać, że „The Reds” zażądaliby w takim przypadku sporej dopłaty. Argentyńczykiem mocno interesuje się też Manchester United.

 

Włoski gigant zamierza w najbliższym oknie transferowym pozyskać też środkowego obrońcę. Według „La Gazzetta dello Sport” jednym z kandydatów do wzmocnienia defensywy „Bianconerich” jest zawodnik, który... niedawno wyrzucił włoski klub z Ligi Mistrzów – Matthijs de Ligt. Problem w tym, że najbliżej pozyskania 19-letniego kapitana Ajaksu Amsterdam jest FC Barcelona. Z drugiej strony, jeśli transfer de Ligta do Hiszpanii dojdzie do skutku, Juventus wcale nie musi być zawiedziony. Po pozyskaniu holenderskiego defensora, Barcelona może być bowiem skłonna do sprzedaży Samuela Umtitiego. Za francuskiego obrońcę „Stara Dama” musiałaby zapłacić nawet 80 milionów euro.

Cristiano Ronaldo, osamotniony w dwumeczu z Ajaksem, z pewnością nie obraziłby się, gdyby Juventusowi udało się sprowadzić wielki talent portugalskiej piłki – Joao Felixa. W przypadku niezwykle utalentowanego 19-latka problemem może być cena. Benfika oczekuje za zawodnika aż 120 milionów euro (władze portugalskiego klubu chciały nawet podnieść klauzulę wykupu do 200 milionów). Innym piłkarzem „Orłów”, któremu Juventus bacznie się przygląda jest środkowy obrońca Ruben Dias. 21-latkiem interesuje się też Atletico Madryt – hiszpański klub widzi w nim następcę Diego Godina i Lucasa Hernandeza.

 

Juventus nie zapomina też o krajowym rynku i chce pozyskać największe talenty Serie A. Mowa tu o pomocniku Romy – Nicolo Zaniolo i skrzydłowym Fiorentiny – Federico Chiesie. W obu przypadkach władze Juventusu musiałyby się liczyć z wydatkiem rzędu 40-50 milionów euro.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.