Piotr Zieliński nie najlepiej rozpoczął to spotkanie. W 10. minucie bramkarz Empoli obronił jego strzał, a w 26. minucie piłka po strzale Diego Fariasa odbiła się od ręki Polaka i wpadła do bramki Napoli. Ostatecznie tego gola zaliczono Fariasowi. Zieliński zrehabilitował się jednak tuż przed przerwą. W 43. minucie strzelił genialnego gola z ok. 30 metrów, niemal rozsadzając siatkę - asystę w tej sytuacji zaliczył Arkadiusz Milik. Warto zaznaczyć, że to setny występ reprezentanta Polski w barwach Napoli.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!