Krzysztof Piątek robi furorę w Serie A. Polski napastnik w pierwszej części sezonu występował w Genoi, a od stycznia jest zawodnikiem Milanu. Dla mediolańskiego zespołu zdobył już sześć bramek w pięciu spotkaniach. Piątek kosztował Rossonerich aż 35 mln euro, dzięki czemu został najdroższym polskim piłkarzem w historii. Wydane na niego pieniądze szybko jednak się zwracają. Dzięki trafieniom Polaka Milan jest coraz bliżej zapewnienia sobie czwartego miejsca na koniec sezonu, co da mu prawo występu w eliminacjach kolejnego sezonu Ligi Mistrzów.
Krzysztof Piątek chwalony we Włoszech
- Często pytają mnie, co myślę o Piątku. Jestem w nim całkowicie zakochany - stwierdził Tiemoue Bakayoko, który w Mediolanie przebywa na wypożyczeniu z Chelsea Londyn. Zachwyty nad polskim napastnikiem są uzasadnione. W tym sezonie Serie A zdobył już 17 bramek i do prowadzącego w klasyfikacji strzelców Cristiano Ronaldo traci tylko dwa trafienia. Piątka od początku pokochali fani Milanu, układając o nim charakterystyczną piosenkę. Jego koledzy z boiska także chwalą go w mediach.