Mertens nie chciał oddać piłki Milikowi. Belg został skrytykowany przez trenera

Carlo Ancelotti skrytykował Driesa Mertensa za jego zachowanie w końcówce meczu Napoli z Cagliari (1:0). Chodziło o sytuację, w której Belg nie chciał oddać piłki Arkadiuszowi Milikowi przed rzutem wolnym.

Była 91. minuta spotkania. Napoli remisowało bezbramkowo z Cagliari i właśnie stawało przed jedną z ostatnich szans na objęcie prowadzenia. Sędzia podyktował rzut wolny dla gości, który wykonać chcieli Dries Mertens i Arkadiusz Milik. Pierwszy z nich początkowo zabrał piłkę i nie chciał oddać jej Polakowi, choć to prawdopodobnie on był wyznaczony do wykonywania stałych fragmentów gry.

Ostatecznie reprezentant Polski wygrał "walkę" ze swoim kolegą. Następnie ustawił piłkę przed polem karnym i celnie uderzył lewą nogą, nie dając szans bramkarzowi gospodarzy, Alessio Cragno. W momencie, gdy Milik cieszył się ze zdobycia bramki, kamery uchwyciły reakcję trenera neapolitańczyków, Carlo Ancelottiego, który zaczął pouczać Mertensa.

Milik trenował rzuty wolne

Perfekcyjnie wykonany rzut wolny Milika nie był przypadkowy. Polak w ostatnim czasie na trenowanie strzałów ze stałych fragmentów gry poświęcił sporo czasu, o czym świadczyć może m.in. wideo zamieszczone w poniedziałek na oficjalnym profilu Napoli na Twitterze.

Więcej o: