Obecny kontrakt Alexa Sandro wygasa w czerwcu 2020 roku, ale Juventus już od kilku miesięcy bezskutecznie prowadzi negocjacje z Brazylijczykiem, aby go przedłużyć. I dlatego coraz więcej mówi się o jego możliwym odejściu. Latem lewego obrońcę kusiły kluby z Premier League, ale on ostatecznie został w Turynie.
Możliwe jednak, że już w styczniu zmieni klub i trafi do Realu. Według informacji turyńskiego "Tuttosport", władze Juventusu w zimowym okienku transferowym chcą zaproponować mistrzom Hiszpanii zamianę. W przeciwnym kierunku miałby trafić Marcelo, który również występuje na pozycji lewego obrońcy.
Cristiano Ronaldo udzielił pierwszego wywiadu po oskarżeniach o gwałt
27-letni Alex Sandro to jeden z najlepszych bocznych obrońców świata, ale jednak to Marcelo powszechnie uznawany jest za czołowego zawodnika na tej pozycji. Piłkarz Realu jest jednak starszy od swojego rodaka o trzy lata, dlatego władze Juve liczą, że bezgotówkowa wymiana jest ofertą, którą zaakceptuje Florentino Perez, prezes Realu.
"Stara Dama" liczy także na fakt, że Marcelo utrzymuje bliską relację z Cristiano Ronaldo, który jest zadowolony po zmianie barw i namawia kolegę z byłego zespołu na przeprowadzkę do Turynu.
"Arkadiusz Milik jest słabym punktem Napoli". Coraz więcej wątpliwości co do Polaka