Nedved kulisy transferu Ronaldo do Juventusu zdradził czeskim dziennikarzom podczas czwartkowego spotkania w Pradze. - Jako Juventus mamy problem ze znalezieniem graczy, którzy są lepsi od tych, których mamy obecnie. Dyrektor sportowy stwierdził, że możemy sprowadzić Ronaldo, a gdy my dowiedzieliśmy się, że kwota odstępnego zostanie zmniejszona do 100 mln euro, to zaczęliśmy wierzyć, że to się może udać. Musieliśmy oszacować, czy nas na taki transfer w ogóle stać i ewentualnie poszukać dodatkowych sponsorów. Mamy wrażenie, ze to była dobra decyzja. Chcemy wygrać Ligę Mistrzów i dlatego ten transfer był tak ważny. - powiedział Nedved.
- Dyrektor sportowy myślał, że będziemy patrzeć na niego jak na szaleńca, ale tak nie było. Ten transfer nas rozgrzał, chcieliśmy jak najszybciej zabrać się do roboty. Wszystko idealnie się ułożyło. On już był spełniony w Realu, musieliśmy tylko wykorzystać ten moment - dodał.
Nedved wyjaśnił, że przekonanie Ronaldo do zmiany barw poszło nadspodziewanie gładko. - Wcale nie było trudno go przekonać do przejścia. On chciał zmienić otoczenie i odejść z Realu. Wybrał nasz zespół, co jest dla nas wyróżnieniem. W Anglii i Hiszpanii zdobywał krajowe tytuły i zwyciężał w Lidze Mistrzów. Mamy nadzieję, że powtórzy to z Juventusem. Zrobimy wszystko, żeby mu się to udało - zapewnił.
Transfer Ronaldo wywołał furorę, we Włoszech o nikim innym tak dużo i często się nie mówi. Wszyscy czekają na jego premierowe trafienie dla Juventusu. - Zagrał dopiero trzy mecze, a już jest krytykowany. To jest nieprawdopodobne. On potrzebuje czasu, by przyzwyczaić się do włoskiej piłki, która różni się od tej w innych częściach Europy. Tuta nie strzela się tak łatwo goli, ale to pewnie wiedział. To kwestia czasu, gdy zacznie trafiać - uspokajał Nedved.
Czech jest pod wrażeniem profesjonalizmy Portugalczyka. - Ronaldo jest pracusiem. Jest liderem pełną gębą. Nie musi się odzywać, a i tak inni za nim podążają. Nasza młodzież może się przy nim rozwijać. Cristiano to normalny chłopak, który pragnie zwyciężać - mówił.