"Książę Turynu", bo tak Marchisio nazywają kibice mistrzów Włoch, występował w Juventusie od 7. roku życia. Jednak jego przygoda z Juve zakończyła się w sierpniu, chociaż jego kontrakt obowiązywał do 2020 roku. Powód? Trener Massimiliano Allegri nie widział dla niego miejsca w drużynie na sezon 2018/19.
Kibice "Starej Damy" byli oburzeni taką decyzją władz klubu, bo Marchisio zadebiutował w seniorskiej drużynie Juve w 2006 roku i był ich ulubieńcem. Z klubem zdobył siedem mistrzostw Włoch i cztery krajowe puchary. Ma na swoim koncie także 55 występów w reprezentacji Włoch, z którą w 2012 roku został wicemistrzem Europy.
Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że trafi do AS Monaco lub PSG. Spekulowano także o lidze MLS. We wtorek okazało się, że został nowym zawodnikiem Zenita Sankt Petersburg. W Rosji będzie zarabiał około 6.5 mln euro rocznie, czyli niemal dwa razy więcej niż w Turynie.
Jego kontrakt z Zenitem wygasa za dwa lata.
***
Wojciech Szczęsny wśród najlepiej zarabiających piłkarzy Serie A. Ronaldo zdeklasował konkurencję