39-letni bramkarz jest jednym z najwybitniejszych piłkarzy w historii, którzy do tej pory nie zdołali wygrać najważniejszego klubowego trofeum. To jedyny puchar obok mistrzostwa Europy, jakiego brakuje w jego kolekcji. "Stara Dama" w sobotę mogła spełnić marzenie Buffona, ale przegrała piąty finał z rzędu - i siódmy z dziewięciu.
- Mój kontrakt jest ważny jeszcze rok, więc mam jeszcze jedną szansę na wygranie LM. Muszę przyznać, że ciężko będzie spisać się lepiej niż w tym roku. Mogliśmy dokonać czegoś naprawdę niebywałego, ale niestety, nie daliśmy rady - powiedział Buffon.
Czy te słowa oznaczają, że za rok Buffon zakończy karierę? To mogłaby być ważna informacja dla Wojciecha Szczęsnego. Zdaniem włoskich i angielskich mediów Polak porozumiał się z Juventusem w sprawie transferu (czytaj więcej >>). Kolejny sezon prawdopodobnie spędziłby w większości na ławce rezerwowych, ale po odejściu Buffona miałby przejąć bluzę z numerem 1. Legendarny bramkarz już wcześniej mówił, że prawdopodobnie zakończy karierę w 2018 roku, gdy będzie miał 40 lat.