Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński nie pomogli. SSC Napoli przegrywa z Juventusem Turyn

SSC Napoli po dobrej pierwszej połowie kompletnie się rozsypało. Po przerwie straciło trzy gole i przegrało 1:3 pierwszy półfinałowy mecz w Pucharze Włoch. Do 61. minuty na boisku przebywał Arkadiusz Milik, który zaliczył asystę drugiego stopnia przy golu Jose Callejona. Od 57. Piotr Zieliński - nic nie wniósł do gry.

Ten mecz dobrze się oglądało. W pierwszej połowie obie drużyny co prawda nie stworzyły wielu dogodnych okazji, ale tempo było szybkie, momentami wręcz zawrotne. Przed przerwą lepsze wrażenie sprawiał Juventus, ale to było tylko wrażenie, bo od 36. minuty Napoli prowadziło 1:0.

Gola strzelił Jose Callejon, a akcję bramkową rozpoczął Arkadiusz Milik, który podał do Lorenzo Insigne. Dla Polaka było to pierwsze spotkanie w wyjściowym składzie od kilku miesięcy. Konkretnie od października i kontuzji, której doznał w meczu z Danią na Stadionie Narodowym.

Juventus mógł wyrównać jeszcze przed przerwą, ale doskonałą okazję zmarnował Stephan Lichtsteiner, który z kilku metrów trafił w nogę Pepe Reiny.

Zobacz wideo

To, co gospodarzom nie udało się w pierwszej połowie, udało się zaraz na początku drugiej. W 46. minucie karnego wywalczył Paulo Dybala, którego minutę później sam zamienił na gola. Gospodarze poszli za ciosem - zaatakowali wysoko, szybko starali się przechwytywać piłkę - ale Napoli też nie chciało się bronić.

Maurizio Sarri reagował. Najpierw na boisko za Marka Hamsika wpuścił Piotra Zielińskiego (w 57. minucie), a chwilę później (w 61. minucie) zdjął Milika, ale w jego miejsce wprowadził Driesa Mertensa.

Zmiany wniosły niewiele, a w zasadzie to nic. W drugiej połowie przewaga Juventusu nie była już tylko wrażeniem. Nie podlegała żadnej dyskusji. Turyńczycy kontrolowali przebieg meczu, strzelali też kolejne gole - 64. minucie trafił Gonzalo Higuain (wykorzystał błąd Pepe Reiny), w 69. znowu Dybala (znowu z rzutu karnego).

Juventus wygrał z Napoli 3:1, ale by awansować do finału Pucharu Włoch nie może roztrwonić przewagi w rewanżu. Ten rozegrany zostanie 2 kwietnia w Neapolu.

Mistrzyni świata Joanna Jędrzejczyk w drużynie Sport.pl!

Więcej o: