Bramki dla Napoli strzelili Marek Hamsik i Jese Callejon (dwie). Przy drugim trafieniu Callejona ładną asystę zaliczył Piotr Zieliński. Polak przytrzymał piłkę, wbiegł miedzy obrońców i ze spokojem zagrał do boku do lepiej ustawionego kolegi. Callejon strzelił, piłka przeleciała między nogami defensora i wpadła do siatki.
Zieliński zagrał dobre spotkanie, zrobił to czego się od niego oczekuje, brał udział przy dwóch bramkowych akcjach i zaliczył jedną asystę. Zaprezentował się znacznie lepiej niż Milik, który dotknął piłkę w sumie tylko 14 razy, miał trzy strzały i tylko jeden celny. W drugiej połowie, w której Napoli dopiero rozpoczęło strzelanie, był praktycznie nieobecny, rzeczy działy się jakby poza nim i jego jako pierwszego zmienił trener. Milik grał do 67. minuty, Zieliński o sześć minut dłużej.
Po trzech kolejkach spotkań Napoli pozostaje niepokonane i ma siedem punktów na koncie. W drużynie Palermo cały mecz na ławce rezerwowych przesiedział Thiago Cionek.