Morata jest niezadowolony z decyzji trenera Massimiliano Allegriego. Szkoleniowiec Juventusu w minionym sezonie stawiał głównie na atak Paulo Dybala - Mario Mandżukić, przez co hiszpański napastnik był dopiero trzecim wyborem. I to pomimo dobrych występów chociażby w Lidze Mistrzów. Morata przebywał na boisku przez2377 minut, podczas gdy Mandżukić grał o 300 minut więcej, a Dybala uzbierał 3079 minut.
Juventus kupił Moratę z Realu za 20 mln euro, ale "Królewscy" mają prawo wykupu za 30 mln euro. Muszą to jednak zrobić do 15 lipca. Real nie zatrzymywałby go jednak u siebie, tylko sprzedał do innego klubu. Moratą interesują się Arsenal, Chelsea oraz Manchester City. Według turyńskiego "Tuttosportu" Arsenal chce zapłacić za napastnika 60 mln euro i zaoferować mu tygodniówkę w wysokości 155 tys. funtów.
Plotki o odejściu wzmocniło zdjęcie wrzucone na Instagrama Trattorii Fratelli Bravo. To słynna turyńska restauracja, w której gośćmi często są piłkarze Juventusu. Morata dał się sfotografować z wielkim znakiem "żegnaj, przyjacielu" i jego numerem na koszulce.
Niemieccy piłkarze z młodości na Kinder Czekoladach [ZDJĘCIA]