Serie A. Cztery rzeczy, które odmieniły Fiorentinę. Jest Błaszczykowski!

Pozyskanie Jakuba Błaszczykowskiego jest jednym z czterech kluczowych ruchów Fiorentiny. Te decyzje miały sprawić, że "Viola" jest liderem Serie A po sześciu kolejkach - twierdzi "La Gazzetta dello Sport".

Tak dobry start sezonu zadziwił wszystkich. Zimą z zespołu odeszła największa gwiazda Juan Cuadrado. Latem pozbyto się Mario Gomeza, problemy z kontuzjami nie omijały Giuseppe Rossiego, zmieniono też trenera - Vincenzo Montellę zastąpił Paulo Sousa.

Luca Calamai, dziennikarz "GdS" wymienił reprezentanta Polski na czwartym miejscu. "Zaufanie, jakim obdarzono Jakuba Błaszczykowskiego". - Przyszedł w miejsce Joaquina, zaczął grać od razu, pomimo że wracał po długiej kontuzji. Fiorentina zmieniła styl gry, nie liczyła już na szybkich dryblerów - jak Cuadrado czy Joaquin - ale postawiła na bardziej bezpośrednią grę, na większą siłę oraz determinację. Ten styl ma według Sousy przynieść więcej zwycięstw.

Pierwszym kluczowym elementem miało być zatrudnienie Paulo Sousy.

- Czarujący i mówiący w kilku językach. Chce grać w stylu Barcelony połączonym z pewnością siebie Bayernu Monachium. Od swoich piłkarzy oczekuje odpowiedniego nastawienia. Jest zadowolony wyłącznie, gdy jego drużyna nie straci gola - uzasadniono jego wybór.

Punkt drugi: Nikola Kalinić. - Dowód na to, że można znaleźć odpowiedniego piłkarza, nie patrząc wyłącznie na jego nazwisko. Sousa miał go nazwać "młodszym Miroslavem Klose". Zaakceptował półmilionową obniżkę w zarobkach, by trafić do Serie A.

Punkt trzeci: Borja Valero. - Poprzedni sezon skończył się dla niego źle. Po porażce z Sevillą w Lidze Europy kibice zaatakowali go, gdy był w samochodzie wraz żoną i synem. Ogłosił, że odchodzi, rozmawiał z Valencią i Romą. Ale Sousa przekonał go do zmiany zdania. Stał się kluczową postacią.

Robert Lewandowski i inni piłkarze Bayernu na Oktoberfest [ZDJĘCIA]

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA