El Clásico - ile ludzi może to oglądać?

Hiszpańskie starcie gigantów odnotowało w ostatnich dwóch latach niebywały spadek zainteresowania. Jeszcze dwa lata temu, gdy oglądałem Real grający z Barceloną, telewizyjny komentator przekonywał, że razem ze mną w ekran wpatruje się miliard ludzi na całym świecie. Teraz czytam, że według "Marki" odnotowała, że środowe El Clásico w Lidze Mistrzów miało obejrzeć ledwie 400 mln widzów. W dwa lata widownia zmalała o 60 proc.?

KIEDROSPORT

Tak naprawdę nikt nie ma pojęcia, ile osób ogląda wydarzenia sportowe. Żadna firma nie prowadzi badań globalnych, bo nikt za takie badania nie płaci. Ważne są wyniki oglądalności na rynkach krajowych - wtedy wiadomo, ile zażądać za reklamę. Co pewien czas ktoś zbiera takie dane z najważniejszych rynków i publikuje listę największych - pod względem oglądalności - wydarzeń sportowych w roku. Ostatnia taka lista, jaką można znaleźć w internecie, to dane za rok 2009. To był pierwszy raz, gdy finał piłkarskiej Ligi Mistrzów wyprzedził Super Bowl, czyli finał ligi futbolu amerykańskiego w USA.

Londyńska firma Initiative Futures Sports and Entertainment wybadała, że spotkanie Barcelona - Manchester United obejrzało na świecie 109 mln ludzi (chodzi o tzw. średnią oglądalność), zaraz potem był Super Bowl z 106 mln. Jeśli natomiast chodzi o ludzi, którzy zobaczyli choć fragment meczu, to finał Ligi Mistrzów przyciągnął ich 206 mln, a Super Bowl 162 mln. Na trzecim miejscu uplasował się kończący sezon Formuły 1 wyścig o Grand Prix Bahrajnu (54 mln średnio i 115 mln w sumie). Żadnego innego piłkarskiego meczu w pierwszej dziesiątce nie odnotowano. Zamykał ją finał drużynowych mistrzostw świata w badmintonie (19 mln i 56 mln).

Szacunki oglądalności El Clásico w Lidze Mistrzów liczone w setkach milionów ludzi wydadzą się jeszcze bardziej niedorzeczne, gdy uświadomimy sobie, że dla znakomitej większości światowej populacji ten mecz był nie do obejrzenia, bo albo pokazują go telewizje kodowane i satelitarne, albo odbywa się w środku nocy (Azja), albo wczesnym popołudniem w dzień powszedni (Ameryka). Warto też pamiętać, że większość mieszkańców Afryki i duża część Azji telewizora nie ma.

Jeśli chcemy mieć pojęcie o nocnym oglądaniu piłki nożnej w Azji, to warto spojrzeć na dane z ostatnich mistrzostw świata. W liczących miliard mieszkańców Indiach mecz Hiszpania - Holandia obejrzało 1,8 mln telewidzów. W Chinach najbardziej oglądany ćwierćfinał Niemcy - Argentyna - 7,3 mln widzów (w najbardziej zurbanizowanych regionach - Pekinie, Kantonie i Szanghaju). Zapewne dlatego, że odbywał się późnym wieczorem czasu chińskiego, a finał był w środku nocy.

Z badań wynika, że najbardziej oglądanym wydarzeniem wszech czasów (nie tylko wśród sportowych) była ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w Pekinie, którą obejrzało 593 mln widzów (średnia oglądalność).

217 tys.

widzów miał ostatni ligowy mecz Real - Barcelona w Polsce w Canal+. To mniej więcej tyle ile najlepsze mecze polskiej ekstraklasy.

Sportowe rekordy oglądalności. Nie tylko piłka przyciąga

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.