Badaniom poddano dziesięciu piłkarzy: Messi, Afellay, Xavi, Villa, Jeffren, Piqué, Pinto, Iniesta, Victor Valdés i Mascherano. Barcelona o kontroli lekarzy UEFA poinformowała na swojej stronie internetowej.
"Zaskakująca wizyta miała miejsce na porannym treningu, a testy antydopingowe przeszło dziesięciu piłkarzy. To drugi raz w tym sezonie, gdy UEFA bada naszych piłkarzy. W poprzednim sezonie były trzy takie kontrole" - czytamy w oświadczeniu na stronie klubu. Poprzednią kontrolę piłkarzy Barcelony UEFA przeprowadziła 23 lutego.
Kontrola lekarzy UEFA miała miejsce zaledwie kilka dni po tym, jak związane z klubem z Madrytu radio Cadena Cope zacytowało wypowiedź jednego z pracowników Realu, który stwierdził, że w Barcelonie pracują lekarze o wątpliwej reputacji. Radio podało także, że w Valencii, gdy ta zdobywała tytuły w 2002 i 2004 roku pracował doktor Eufemiano Fuentes - jeden z sześciu lekarzy oskarżonych w aferze dopingowej w lekkiej atletyce. Zarówno Barcelona jak i Valencia oświadczyły, że to pomówienia i zagroziły skierowaniem sprawy do sądu. Radio przeprosiło oba kluby i w oświadczeniu napisało, że nie miało na celu poddać w wątpliwość uczciwość osób pracujących w Barcelonie, ale materiału nie zmieniono i nie zdjęto z anteny.
Barcelona prowadzi w Primera Division z 75 punktami, Real jest drugi ze stratą pięciu punktów do klubu z Katalonii. Valencia jest trzecia z 54. punktami.
Sergio Ramos: Chcę zostać w Realu Madryt na zawsze ?