Rooney trafił na czołówki angielskich gazet na początku tygodnia, kiedy to ogłosił, że chce odejść z Manchesteru United. We wtorek Sir Alex Ferguson potwierdził, że piłkarz chce opuścić Old Trafford, a nawet nazwał zachowanie piłkarza zdradą.
Wydaje się, że jest niewiele klubów, które znajdą pieniądze na transfer angielskiego gwiazdora. Na wyspach mogą to być Manchester City i Chelsea. W Hiszpanii: Real i Barcelona.
Mimo, że dyrektor sportowy"Królewskich" Jorge Valdano zapewnia, że jego klub nie jest zainteresowany hitowym transferem, dyskusja na Półwyspie Iberyjskim nie cichnie. Dziennikarze zapytali o Rooneya Jose Mourinho, który odcina się od plotek, jednak przyznaje, że każdy trener świata chciałby mieć w składzie zawodnika na takim poziomie.
- Myślę, że on zostanie w Manchesterze i to jest najlepsza rzecz jaką może zrobić. Lubię Rooneya, lubię Sir Alexa, lubię ManU. Jeśli jednak będą chcieli go sprzedać, powinni do mnie szybko zadzwonić. Każdy na świecie byłby zainteresowany sprowadzeniem takiego piłkarza - przyznał Portugalczyk w wywiadzie dla Sky Sports, próbując się nie roześmiać.
- Czy chciałbym go znowu połączyć z Cristiano Ronaldo? Oczywiście, że tak, ale jestem przekonany, że on zostanie na Old Trafford. Ma swoje powody. On należy do Manchesteru i jego fanów - zakończył Mourinho.
Liga Mistrzów. Wielki wieczór Ronaldo ?
