FC Barcelona przygotowuje się do nowego sezonu La Liga. Jej pierwszym rywalem podczas sparingowych zmagań była japońska drużyna Vissel Kobe. Spotkanie na ławce rezerwowych rozpoczęli obaj polscy piłkarze: Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski.
W podstawowym składzie starcie rozpoczął za to debiutant - bramkarz Joan Garcia, który latem zamienił Espanyol na FC Barcelonę. Już przed przerwą stało się jasne, że w swoim nieoficjalnym debiucie nie zachowa czystego konta. Do jego bramki trafił Taisei Miyashiro. Napastnik gospodarzy pokonał bramkarza Barcelony na raty. Z pierwszym jego strzałem Garcia sobie jeszcze poradził, ale dobitka była już skuteczna.
To była odpowiedź na wcześniejszego gola strzelonego w podbramkowym zamieszaniu przez Erica Garcię. Były obrońca Manchesteru City trafił do siatki po tym, jak piłka została dośrodkowana w szesnastkę z rzutu rożnego.
Pierwsza połowa spotkania toczyła się w sennym tempie. Widać było, że to spotkanie sparingowe. W przerwie - tak jak można było się spodziewać - Hansi Flick dokonał 11 zmian. Na boisku od 46. minuty oglądaliśmy więc Wojciecha Szczęsnego, Roberta Lewandowskiego, ale i debiutujących w Barcelonie Marcusa Rashforda i Roony'ego Bardghjiego.
To właśnie ten ostatni - Bardghji wykorzystał w 76. minucie świetne podanie Lewandowskiego i wyprowadził Barcelonę na prowadzenie. Wcześniej swoje szanse marnowali Olmo i Rashford, któy także był bardzo aktywny po wejściu na boisko. Wynik w 87. minucie ustalił Dro Fernandez.
Podczas azjatyckiego tournee FC Barcelona rozegra jeszcze dwa mecze towarzyskie. 31 lipca zmierzy się z FC Seul, zaś 4 sierpnia zagra z Daegu FC. Sześć dni później - 10 sierpnia - rozegra doroczny Puchar Gampera, w którym jej rywalem będzie Como.
Początek sezonu ligowego już 16 sierpnia. Mistrzowie Hiszpanii na start zagrają z Mallorcą. Będzie to spotkanie wyjazdowe.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!