Saga wokół bramkarzy FC Barcelony zdaje się nie mieć końca. Jeszcze niedawno hiszpańskie media przekonywały, że pierwszym wyborem Hansiego Flicka w kolejnym sezonie będzie Joan Garcia, a jego zmiennikiem Wojciech Szczęsny. Z kolei Marc-Andre ter Stegen i Inaki Pena odejdą z klubu. Obecnie jednak sytuacja jest taka, że Niemiec i Hiszpan nadal w nim są, a Polaka nie ma, bo skończył mu się kontrakt. Wkrótce ma się to zmienić.
Jak poinformowała w piątek stacja ESPN, polski bramkarz "zgodził się ponownie dołączyć do Barcelony". - Wojciech Szczęsny dostał zielone światło na podpisanie nowego, dwuletniego kontraktu z Barceloną po tym, jak pomógł klubowi zdobyć krajową potrójną koronę w zeszłym sezonie. Informację tę potwierdziło źródło ESPN - mogliśmy przeczytać.
Stacja jest więc przekonana, że zrealizuje się opisany wyżej scenariusz, w którym bramki FC Barcelony będą strzec sprowadzony tego lata Joan Garcia oraz były reprezentant Polski. Zdaniem ESPN Inaki Pena "jest otwarty na transfer", natomiast Marc-Andre ter Stegen w obliczu decyzji Szczęsnego "jest podobno o krok od odejścia".
FC Barcelona miała proponować Szczęsnemu przedłużenie umowy już jakiś czas temu, ale wówczas bramkarz poprosił o dodatkowy czas do namysłu. Ostatecznie wyjechał na wakacje, ale zdaniem hiszpańskich mediów zawarł z klubem "ustne porozumienie" ws. kontynuowania współpracy. Po powrocie powinien złożyć podpis pod dokumentem, co na dobre rozwieje wszelkie wątpliwości.