• Link został skopiowany

Wystarczyło kilka miesięcy. Hiszpanie od razu wytknęli słowa Szczęsnego

Saga związana z transferem Nico Williamsa została zakończona, a skrzydłowy podpisał nowy kontrakt z Athletikiem, który obowiązywać będzie aż do 2035 roku. Tym samym osatecznie nie trafi do FC Barcelony. Był z nią od dawna łączony. W Katalonii zdają się być rozczarowani. Znany dziennik przypomniał słowa... Wojciecha Szczęsnego. Kilka miesięcy temu Polak mówił o odmawianiu przyjścia do Barcelony.
Wojciech Szczęsny
fot. https://x.com/sport/status/1941103884547863010

Lipiec to czas transferów i wzmacniania kadry przed rozpoczęciem kolejnego sezonu. Nie inaczej chce postępować FC Barcelona, która już sprowadziła Joana Garcię na bramkę. Katalończycy długo łączeni byli z innym ruchem. Ostatecznie do niego nie dojdzie. Tamtejsze media wykorzystały okazję do tego, aby przypomnieć słowa Wojciecha Szczęsnego. Kilka miesięcy temu mówił o tym, czy według niego można odmówić FC Barcelonie.

Zobacz wideo "Dostaję po plecach, bo ludzie wiedzą, jak mam na nazwisko"

Wyciągnęli słowa Szczęsnego. Przytyk do Williamsa?

Kataloński dziennik "Sport" w piątkowe popołudnie przypomniał fragment wywiadu, którego w październiku ubiegłego roku udzielił Wojciech Szczęsny. Mówił wówczas: - Czy można powiedzieć "nie" Barcelonie? Odpowiedź brzmi: nie możesz powiedzieć "nie". Jeśli odmawiasz Barcy, to dlatego, że nie masz jaj i nie masz odwagi, by podjąć wyzwanie.

Trudno uznać czas przypomnienia słów Polaka za przypadkowy. Dziennikarze w Katalonii zdają się być rozczarowani ostatnimi wydarzeniami. Wiele źródeł wskazywało na to, że może dojść do transferu na linii Bilbao - Barcelona. Nico Williams jawił się jako wzmocnienie marzeń, ale ostatecznie do żadnego ruchu nie dojdzie.

"Nico Williams przedłużył kontrakt z Athletic Club do 2035 roku. Skrzydłowy "Rojiblanco" związał się ze swoim ulubionym klubem na następne dziesięć sezonów, a klauzula odstępnego wzrosła o ponad 50%" - napisał klub z Baskonii na swoim profilu na portalu X.

Williams to kluczowa postać Athleticu. W 167 meczach dla klubu zdobył dotychczas 31 goli i zaliczył 30 asyst. W drużynie z San Mames gra także jego starszy o osiem lat brat - Inaki. On w 471 spotkaniach zanotował 111 goli i 64 asysty. 

Nico Williams to 28-krotny reprezentant Hiszpanii. Zdobył dla niej sześć goli. Jednego z nich w finale ubiegłorocznego Euro, które zespół Luisa de la Fuente wygrał, pokonując w decydującym meczu Anglię 2:1.

Więcej o: