Wojciech Szczęsny walnie przyczynił się do zwycięstwa FC Barcelony nad Leganes (1:0). Polski bramkarz popisał się kilkoma skutecznymi interwencjami, za co otrzymał nawet nagrodę dla Piłkarza Meczu. Jednak zaimponowali też inni gracze.
Wojciech Szczęsny dał się ponieść emocjom po interwencji Inigo Martineza. Wszystko się nagrało
- Trzy punkty to trzy punkty. To było wspaniałe, jak walczyliśmy przez 90 minut. Forma, jaką pokazuje drużyna, jest niewiarygodna, dla mnie to powód do dumy, nasi fani też są dumni. Strzeliliśmy gola, ale nie tylko to było najlepsze, bo interwencja Inigo Martineza była niesamowita. Świętowaliśmy tak, jakbyśmy trafili do siatki - mówił później Hansi Flick. Hiszpański stoper w doliczonym czasie gry popisał się widowiskowym i skutecznym wślizgiem, zapobiegając szarży Munira El Haddadiego. Co zrobiło wrażenie na Polaku.
Radość Martineza po interwencji z 94. minuty była chętnie powtarzana przez realizatora transmisji. A bardziej spostrzegawczy mogli dostrzec w tle reakcję Szczęsnego, który świętował równie intensywnie, co jego kolega z zespołu - wydał z siebie okrzyk radości, a także zacisnął pięści.
Wojciech Szczęsny szalał z radości po wślizgu Inigo Martineza, a FC Barcelona odniosła ważny triumf
Trudno dziwić się reakcji defensywy Barcelony, w końcu wślizg Martineza zapobiegł sytuacji sam na sam z polskim bramkarzem. To byłaby wielka szansa dla autsajdera (Leganes jest przedostatnie w La Lidze) na wyszarpanie remisu, który dla Katalończyków byłby bardzo odczuwalny w walce o mistrzostwo Hiszpanii.
Zobacz też: Sergio Ramos podszedł do rzutu karnego. Nagle bramkarz zrobił to
Ostatecznie FC Barcelona wygrała, dzięki czemu powiększyła przewagę w tabeli nad drugim Realem Madryt do 7 pkt. Stołeczny zespół w niedzielę może zmniejszyć dystans, bowiem o godz. 16:15 zagra z Deportivo Alaves.
Dla Wojciecha Szczęsnego był to 22. występ w barwach katalońskiego klubu. Na razie nie zaznał goryczki porażki (19 zwycięstw i trzy remisy), ponadto zachował 12 czystych kont.
