• Link został skopiowany

Hiszpanie ujawniają. Niewiarygodne, co w ostatnich dniach przeżył Pena

Inaki Pena po kontuzji Marca-Andre ter Stegena został pierwszym bramkarzem FC Barcelony, aby stracić tę pozycję na rzecz Wojciecha Szczęsnego. Hiszpan był zmiennikiem Polaka także w ostatnim meczu z Osasuną, który mógł być dla niego trudniejszy niż inne. To ze względu na wydarzenia w jego życiu prywatnym, o czym informuje "Mundo Deportivo".
Inaki Pena
https://www.youtube.com/watch?v=f46RNlgdUdw

"Choć nadal wykazuje się wielkim profesjonalizmem i zaangażowaniem, jego koledzy odbierają go jako smutnego i nieco samotnego. Uważają go za osobę odizolowaną" - niedawno napisała hiszpańska prasa o Inakim Peni. W ostatnich dniach bramkarz przeżywał istną huśtawkę nastrojów.

Zobacz wideo Robert Lewandowski obraził kolegów z reprezentacji? Żelazny: To było pogardliwe

Inaki Pena przeżył dramat, a potem wpadł w euforię. W tle mecz FC Barcelona - Osasuna

26-latek przesiedział na ławce rezerwowych czwartkowy mecz FC Barcelony z Osasuną (3:0). Tam pierwszy gwizdek poprzedziła minuta ciszy ku pamięci Carlosa Minarro, zmarłego lekarza Katalończyków (zgon nastąpił 8 marca, w pierwotnym terminie spotkania, które przez to zostało przełożone). Ale nie tylko jego.

"Mundo Deportivo" ujawniło, że piłkarze uczcili również pamięć ojca Peni, który odszedł w niedzielę 23 marca. "Nie był to jedyny gest, jaki wykonano wobec zawodnika. Przedstawiciel klubu był obecny na pogrzebie, który odbył się w poniedziałek w Alicante" - dodano.

Zobacz też: Feio wypalił nt. swojej przyszłości. "Dla dobra Legii"

Jednak to tylko częściowy obraz sytuacji, przez którą bramkarz mógł mieć w głowie prawdziwy mętlik. "Historia najważniejszego dnia Inakiego Peni" - tak zatytułował artykuł kataloński dziennik. Dlaczego? Ponieważ "bolesna śmierć ojca zbiegła się z narodzinami syna". "Tak się złożyło, że smutna wiadomość w ciągu kilku godzin ustąpiła radości z narodzin pierwszego dziecka. Wiele uczuć jednocześnie" - wyjaśniono.

"Inaki Pena przeżywa sezon pełen mieszanych emocji"

"Mundo Deportivo" dostrzegło pewną zbieżność między osobistą a zawodową sytuacją Hiszpania. "Pena przeżywa sezon pełen mieszanych emocji" - podkreślono. I przypomniano, jak wyglądały jego losy: "Kontuzja Marca-Andre ter Stegena otworzyła mu drzwi do wyjściowego składu. Po smutku z powodu straty kolegi z drużyny poczuł się jak podstawowy bramkarz Barcelony. A przybycie Wojciecha Szczęsnego i decyzja Hansiego Flicka o przyznaniu Polakowi numeru jeden spowodowały rozczarowanie powrotem na ławkę rezerwowych".

W obecnym sezonie Inaki Pena rozegrał 22 mecze dla FC Barcelony. Sześć z nich zakończył bez straty gola, w pozostałych 16 spotkaniach łącznie przepuścił 25 bramek.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: