FC Barcelona wraca szybko do gry po marcowej przerwie na mecze reprezentacji. Władze ligi hiszpańskiej zdecydowały, że przełożony mecz z Osasuną odbędzie się w czwartek 27 marca. Oba kluby złożyły odwołanie w tej sprawie, ale nie zostało ono pozytywnie rozpatrzone. - Musimy to zaakceptować, taka decyzja zapadła. Nie możemy tego zmienić, będziemy grać i nie szukamy wymówek - mówił Hansi Flick na przedmeczowej konferencji prasowej.
Wiemy już, że Barcelona nie przystąpi do tego spotkania w najmocniejszym składzie. Ronald Araujo oraz Raphinha wrócili ze zgrupowań w środowy wieczór, a Flick wykluczył ich udział w meczu z Osasuną podczas konferencji. Z kolei Pau Cubarsi, który opuszczał zgrupowanie reprezentacji Hiszpanii z urazem, znajdzie się na ławce rezerwowych.
Hiszpańskie media zastanawiały się też, jak będzie wyglądała sytuacja Roberta Lewandowskiego. Polak grał z urazem w wygranym 1:0 meczu z Litwą, gdzie strzelił gola, a potem zszedł w 86. minucie. - Robert jest gotowy do gry. Jutro rano zdecydujemy, czy zacznie mecz od początku. Czuje się dobrze i to dla nas dobre wieści. Ferran Torres też jest sprawny i jest w formie - przekazał Flick.
Dzienniki "AS" i "Marca" zgadzają się przy większości piłkarzy w składzie. W bramce Barcelony pojawi się Wojciech Szczęsny, a linię obrony stworzy kwartet Jules Kounde - Eric Garcia - Inigo Martinez - Alejandro Balde. Pewne jest też, że w ofensywnym tercecie zobaczymy Ferrana Torresa, Roberta Lewandowskiego i Lamine'a Yamala.
Zobacz też: Kulesza już wie. Oto kontrkandydat na stanowisko prezesa PZPN
Najwięcej wątpliwości jest w środku pola. O ile oba dzienniki awizują wspólnie do gry Pedriego i Gaviego, o tyle jest niezgodność przy trzecim wyborze. "AS" widzi tam Frenkiego De Jonga, a "Marca" - Fermina Lopeza. Kataloński "Sport" też stawia na Holendra. "Jak zawsze najwięcej pytań dotyczy ofensywnego pomocnika. W ostatnich pięciu meczach na tej pozycji grał Dani Olmo, ale o tę pozycję walczy Gavi z Ferminem" - czytamy.
Relacja tekstowa na żywo z meczu FC Barcelona - Osasuna od godz. 21 w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.